Finał Ligi Mistrzów. Pseudokibice aresztowani w Porto. Policjant trafił do szpitala

Getty Images / Rita Franca / Na zdjęciu: policja w Porto podczas finału LM
Getty Images / Rita Franca / Na zdjęciu: policja w Porto podczas finału LM

Dwóch brytyjskich pseudokibiców noc z soboty na niedzielę spędziło w areszcie w Porto, gdzie Manchester City i Chelsea FC zmierzyły się w finale Ligi Mistrzów. W wyniku zamieszek w szpitalu wylądował portugalski policjant.

- Nie wszystko poszło zgodnie z planem. Niestety dwóch funkcjonariuszy policji zostało napadniętych - przekazał rzecznik portugalskiej policji. "Daily Mail" dodaje, że do aresztu trafiło dwóch brytyjskich pseudokibiców, którzy zaatakowali policjantów.

Jeden z funkcjonariuszy znalazł się w szpitalu z raną twarzy. Chuligani noc z soboty na niedzielę spędzili w areszcie, a w niedzielę trafią przed portugalski sąd. Nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do zamieszek.

Łącznie przed i po finale Ligi Mistrzów zatrzymano czterech Brytyjczyków. Jeden z pseudokibiców Manchesteru City został sfilmowany, gdy wyprowadzano go z tłumu w kajdankach. Do zamieszek doszło m.in. w barze w Porto przed rozpoczęciem finału Ligi Mistrzów. Kilku mężczyzn starło się w ogródku, a w ruch poszły krzesła.

Dzień przed finałem dochodziło również do zamieszek w stolicy Portugalii - Lizbonie. W nich również uczestniczyli pseudokibice z Wielkiej Brytanii (więcej TUTAJ).

Ostatecznie triumfatorem Ligi Mistrzów 2020/2021 została ekipa Chelsea FC. Londyńczycy w wielkim finale pokonali mistrza Anglii 1:0 po bramce Kaia Havertza.

Czytaj teżKevin de Bruyne opuścił szpital. Poważna kontuzja piłkarza Manchesteru City

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Zobacz cudowną bramkę z... A-klasy

Źródło artykułu: