"100 i więcej milionów". Boniek skrytykował finalistę Ligi Mistrzów
Finał Ligi Mistrzów 2021 trzymał w napięciu do ostatniego gwizdka arbitra, ale Zbigniew Boniek postanowił wbić szpilę w... ekipę Manchesteru City.
W sobotę na Estadio Do Dragao Chelsea FC po emocjonującym widowisku pokonała Manchester City (1:0). Gola na wagę zwycięstwa The Blues w Lidze Mistrzów w sezonie 2020/21 strzelił Kai Havertz (więcej TUTAJ).
Tweet prezesa PZPN odnosi się oczywiście do drużyny menedżera Pepa Guardioli, który mimo wszystko rozczarował na stadionie w Porto. Z drugiej strony, zespół Thomasa Tuchela rozegrał świetne zawody - taktycznie i fizycznie.
- Zrobiłem to, co uważałem za najlepsze. Podczas wybierania składu dałem z siebie wszystko. Tak było też w poprzednich sezonach. Dokonałem jak najlepszej selekcji, by wygrać ten mecz, zawodnicy zdają sobie z tego sprawę. Myślę, że Gundogan zagrał dobrze, był wyjątkowy. W drugiej połowie zagraliśmy znacznie lepiej niż w pierwszej. To był zacięty mecz - ocenił występ swoich podopiecznych Guardiola (więcej TUTAJ).
Wszyscy mówią o wspaniałym poziomie i pięknym meczu... Chciałbym tylko zauważyć, ze jedna drużyna mając piłkarzy za 100 i więcej milionów, nie stworzyła ani jednej sytuacji bramkowej i nie oddała chyba strzału na bramkę.... drobiazg
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) May 30, 2021
Zobacz:
Łzy w finale Ligi Mistrzów w Porto. Dramat Kevina De Bruyne (foto)