"Benitez nie jest mile widziany", "Benitez sp****j, ty tłusty Kopite [określenie fanów Liverpoolu, przyp. red.]" - banery o takiej treści zostały rozwieszone w nocy na bramie stadionu Evertonu.
To wyraz niechęci miejscowych fanów do zatrudnienia w ich klubie Rafy Beniteza. Hiszpan wcześniej przez 6 lat pracował dla lokalnego rywala - Liverpoolu, z którym sięgnął po Ligę Mistrzów.
Rada nadzorcza klubu ma być podzielona w sprawie zatrudnienia Hiszpana. Władze spodziewają się, że każde niepowodzenie zespołu, momentalnie nasiliłoby protesty przeciwko 61-latkowi.
Mimo to oczekuje się, że większościowy udziałowiec klubu Farhad Moshiri złoży ofertę doświadczonemu trenerowi. Obaj panowie mieli już trzykrotnie rozmawiać w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
Na pewno istotną kwestią byłby fakt, że rodzina Beniteza wciąż żyje w Liverpoolu i jest mocno związana z miastem.
Czytaj także:
- Euro 2020. Ostre słowa pod adresem Lewandowskiego. Król strzelców: Nie powinien być kapitanem kadry
- "Następne pytanie proszę, nie chcę się denerwować". Ostra reakcja polskiego piłkarza na pytanie o kadrę
ZOBACZ WIDEO: Brzęczek miał konflikt z Lewandowskim? Były reprezentant Polski szokuje: "Jurek nie powinien więcej powoływać Lewandowskiego"