Rumun do niedawna narzekał na silny ból w barku. Występ zawodnika na San Siro we wtorkowy wieczór stał pod dużym znakiem zapytania. Jeśli Chivu nie mógłby zagrać, problemy Manciniego ze skompletowaniem formacji obronnej jeszcze by się zwiększyły. W meczu z Liverpoolem na pewno nie zagrają: Samuel, Cordoba i Materazzi. Niepewny jest występ Maxwella.
- Od dwóch dni trenuję z kolegami z zespołu. Nie miałem w tym czasie szczególnych problemów w boiskowych starciach. Odczuwam jeszcze niewielki ból, ale próg wytrzymałości na pewno wrósł. Jestem do dyspozycji szkoleniowca i drużyny - zapewnił Chivu.