Josip Juranović wrócił już do Warszawy i przygotowuje się z Legią do rewanżowego meczu z Bodo. Czy jednak zostanie na Łazienowskiej?
Z zagranicy docierają informacje o tym, że rośnie zainteresowanie chorwackim obrońcą mistrzów Polski. Najnowsze plotki dotyczą Fiorentiny i Spartaka Moskwa.
Czy rzeczywiście "Jura" jest bliski odejścia z Warszawy? Poprosiliśmy o komentarz jego agenta.
- Nie ma żadnych wątpliwości, że po tak znakomitym sezonie jaki miał Josip zainteresowanie nim będzie rosło. Ale akurat kluby, o które pan pyta, to plotki. Josip nie myśli teraz o transferze. Jest skupiony na tym, aby pomóc Legii odnieść sukces w europejskich pucharach – przekazał nam Hussein Algaaod.
Słowa agenta według nas znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. Na brak zainteresowania Juranović narzekać nie może, ale z nikim nie jest dogadany, ani on, ani Legia.
Żaden klub nie jest bliski pozyskania go, nie jest tak, że nagle wybuchnie bomba transferowa związana z tym graczem. Oczywiście, transferu tego lata wykluczyć nie można, ale w tym momencie, według naszej wiedzy, jest do tego daleka droga, a piłkarz faktycznie myśli bardziej o pucharach niż nie zmianie pracodawcy.
Znamy budżet Ekstraklasy na najbliższy sezon. Idą na rekord!
Lekarz Messiego: Leo musiał przyjąć 1500 zastrzyków
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie strzelają pięknych goli? Po tym nagraniu zmienisz zdanie