Byli największą niespodzianką PKO Ekstraklasy. Piotr Tworek chce iść drogą Rakowa Częstochowa

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Piotr Tworek
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Piotr Tworek

W niedzielę meczem we Wrocławiu Warta Poznań rozpocznie nowy sezon PKO Ekstraklasy. Piotr Tworek liczy na to, że jego klub zrobi kolejny krok do przodu. Nie ma obaw, że drugi sezon będzie trudniejszy dla jego zespołu.

Przed startem sezonu Warta Poznań ma pewne powody do niepokoju. - Nie mamy głębi kadry ze względu na fakt, że okno transferowe jest jeszcze otwarte i budowa zespołu się nie zakończyła. Trzon został utrzymany i będzie pracował, ale musimy go jeszcze obudować i wzmocnić. Start do pierwszych kolejek będzie dla nas trudny i to może budzić nasze obawy. Wiem, że zespół jest pewny swoich umiejętności i możliwości oraz naładowany pozytywną energią. Było to widać w meczu z Zagłębiem Lubin i z takim nastawieniem jedziemy do Wrocławia - powiedział Piotr Tworek, trener poznańskiego klubu.

- Będziemy zespołem walczącym do samego końca o punkty, bądź punkt. Zdajemy sobie sprawę jaką wagę ma jeden punkt w PKO Ekstraklasie, tyle dzieliło nas od 4. miejsca. Będziemy drużyną, która zespołowością będzie stawiała czoła drużynom PKO Ekstraklasy. Będziemy dawać radość sympatykom, ale też będziemy przeżywać wahania i trudy sezonu. Realnie patrzymy na to, co dzieje się w innych drużynach, ale nigdy nie opuścimy głów. Będziemy otwartą przyłbicą mierzyć się z przeciwnościami - dodał trener.

Na ten moment w Warcie nie było wielu transferów. - Najważniejszą kwestią dla nas było utrzymanie trzonu zespołu. 80 procent zawodników, którzy toczyli walkę o utrzymanie a ostatecznie 5. miejsce, zostało zachowanych. Zdajemy sobie sprawę, że kilku wartościowych piłkarzy od nas odeszło - Daniel Bielica, Maciej Żurawski i Makana Baku, który dawał nam dużo w ofensywie, a także kilku chłopców, którzy mieli olbrzymi wkład w awans. Kilka twarzy z zespołu odeszło z tej grupy, ale trzon jest utrzymany - podkreślił Piotr Tworek.

- Do tego trzeba dołożyć pozostałych zawodników, mających niesamowitą rzecz do zrobienia. Muszą się wkomponować i poznać wymagania, wejść w rytm zwyciężania. Mamy gro zawodników bez doświadczenia ekstraklasowego, którzy muszą wejść w te buty. Zdajemy sobie sprawę gdzie potrzebujemy wzmocnień, ale jesteśmy Wartą Poznań i musimy czekać na złoty strzał, który da nam jakość - dodał.

Poznański zespół jest bogatszy o doświadczenie. - 30 spotkań musi dać nam obraz tego, co się wydarzyło. Pamiętam początek ubiegłego sezonu, gdy trenowaliśmy w wąskiej grupie i nie byliśmy gotowi na rundę jesienną. Pchała nas ekscytacja i adrenalina związana ze "zwiedzaniem" nowych stadionów. Teraz jesteśmy bogatsi o dwa mecze z rywalami, z którymi będziemy toczyć boje. Znamy też beniaminków i to powinno nam dać obraz tego, czego możemy się spodziewać. Wiemy, jak grać przy kibicach, którzy będą wspomagać swoich piłkarzy, znamy piłkarzy i trenerów drużyn przeciwnych i to powinno nam dać wiele w pozycji wyjściowej. Są przeobrażenia w drużynach, będzie to dobry sezon - zauważył Piotr Tworek.

Mówi się, że drugi sezon zawsze jest trudniejszy. - Trzeba nas najpierw złamać na boisku i pokonać, a także wybić z rytmu. Wiemy, jakie są inne zespoły. Przeciwnicy też nas znają i musimy zrobić wszystko, by pomimo tej wiedzy być lepsi. Gdybym wierzył w to, że drugi sezon jest trudniejszy, to zacząłbym się bać i by mnie to blokowało. Mam w głowie to, co zrobił Raków w drugim sezonie i to drogowskaz dla mojego zespołu. Niech ten sezon będzie jak najlepszy rozwojowo, nawet nie wynikowo. Warta to nie tylko pierwszy zespół, a cała społeczność budująca siłę klubu na lata - zaznaczył trener.

Warta zacznie sezon meczem ze Śląskiem Wrocław. - Zwracaliśmy uwagę na sparingi i grę Śląska, będzie on grał tak jak za Jacka Magiery w ubiegłym sezonie. To system 3-4-3 z szeroko ustawionymi wahadłami. Trener Magiera ma 24 zawodników z ograniem ekstraklasowym, nikt nie dał Śląskowi czwartego miejsca za darmo. Ten zespół może grać na dwóch frontach. To bardzo fajny zespół, mający jakość, który będzie groźny dla każdego - podsumował trener Tworek.

Czytaj także: 
Spełnił marzenie i został skreślony po 45 minutach 
Warta Poznań stawia na młodzież

Źródło artykułu: