W ostatnich tygodniach powrócił temat ewentualnego transferu Roberta Lewandowskiego. Sytuację reprezentanta Polski dokładnie obserwuje m.in. Chelsea FC. Właśnie o zainteresowanie ze strony londyńskiego klubu i możliwe odejście najlepszego strzelca został zapytany prezydent Bayernu Monachium.
Herbert Hainer jest oczywiście w stu procentach przekonany, że "Lewy" pozostanie w zespole mistrza Niemiec. - Moim zdaniem Lewandowski jest najlepszym napastnikiem na świecie. Bardzo się cieszymy, że mamy go w naszym zespole. Jego kontrakt trwa jeszcze dwa lata. W tym czasie będzie grać w Bayernie. To pewne - przyznał prezes w rozmowie ze "SPOX".
Wśród przyszłych następców Lewandowskiego w Monachium często wymienia się Erlinga Haalanda, ale na tę chwilę w klubie nie zastanawiają się nad ewentualnym transferem. - Obecnie nie szukamy następcy Roberta, ponieważ na pewno będzie dla nas grał przez kolejne dwa lata. Po tym będziemy mogli rozważyć pozyskanie następcy - dodał Hainer.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kibic skradł show na meczu piłki nożnej
Aktualny kontrakt Lewandowskiego wygasa 30 czerwca 2023 roku. Niedawno "Bild" informował, że wkrótce rozmowy z Bayernem ws. nowej umowy rozpocznie agent Polaka, Pini Zahavi.
Lewandowski niedawno wrócił do Monachium po długich wakacjach. W ostatni poniedziałek stawił się w klubie i spotkał nowego trenera Bayernu - Juliana Nagelsmanna. Nowy sezon w Bundeslidze rozpocznie się już 13 sierpnia. Bawarczycy na inaugurację zagrają na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach.
Czytaj też:
-> Lewandowski stawił się w pracy. Od razu padła deklaracja
-> Sprzedawał fałszywe dyplomy. Śledczy mieli trafić na nazwiska Lewandowskich