Dwa lata temu FC Barcelona zapłaciła 20 milionów euro za wychowanka UD Las Palmas. Środkowy pomocnik niezwłocznie udał się na wypożyczenie powrotne, ale przed rozpoczęciem sezonu 2020/21 znalazł uznanie w oczach Ronalda Koemana.
Holenderski szkoleniowiec odważnie postawił na nastolatka. Pedri opuścił tylko trzy mecze "Dumy Katalonii". Na wszystkich frontach rozegrał łącznie 3526 minut w koszulce zespołu z Camp Nou - złożyło się na to 37 spotkań w Primera Divsion, 6 w Pucharze Króla, 2 w Superpucharze i 7 w Lidze Mistrzów. Jego bilans to 4 trafienia i 6 asyst.
W międzyczasie grał w młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii. Po zakończeniu zmagań ligowych pojechał jeszcze na mistrzostwa Europy i igrzyska olimpijskie. W sobotnim finale zespół "La Roja" grał o złoty medal z Brazylią (1:2), a Pedri spędził na boisku 120 minut. Jeżeli doliczymy sparingi, w ostatnich miesiącach uzbierał aż 76 spotkań.
Trener Koeman wiąże z nim duże nadzieje. Jak donosi "AS", Pedri praktycznie nie będzie miał urlopu - już w najbliższy czwartek (12 sierpnia) zamelduje się w swoim klubie. Trzy dni później (15 sierpnia) Barcelona podejmie Real Sociedad w ramach 1. kolejki Primera Division.
Czytaj także:
Znamy nazwisko czwartego stopera Realu
Bale wykonał karnego. Lepiej to zobaczyć
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)