Do tej pory niewielu kibiców spoza Francji interesowało się Ligue 1, ale to się zmieniło w jednej chwili. Wystarczyło, że Paris Saint-Germain dopięło swego i podpisało kontrakt z Lionelem Messim. Argentyńczyk będzie największą gwiazdą w historii tych rozgrywek, a w dodatku będzie mieć u swego boku Neymara i Kyliana Mbappe.
Do pełni szczęścia brakuje jedynie, aby do francuskiej ligi przeniósł się także Cristiano Ronaldo. Okazuje się, że jedna osoba zaczęła działać, aby tak się stało.
To Jose Fonte, który z "CR7" gra w reprezentacji Portugalii, a na co dzień jest zawodnikiem Lille OSC. Obrońca doszedł do wniosku, że gracza Juventusu może skusić możliwość rywalizacji z Messim, jak za czasów gry w Realu Madryt.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
- Codziennie wysyłam SMS-y do Cristiano, aby przyszedł do Lille. On jednak tylko odpisuje "ha ha ha" - zdradził Fonte.
Portugalczyk dodał, że ekscytuje go możliwość rywalizacji z Messim. Zdaje sobie jednak sprawę, że dla każdej drużyny wielkimi wyczynem będzie zachowanie czystego konta w meczu z PSG. Dziwi go jednak pewna kwestia.
- Próbuję zrozumieć zasady Finansowego Fair Play we Francji. Każdy klub ogranicza swoje wydatki. Nie mogą kupić zbyt wielu zawodników, nie mogą dać wyższych kontraktów, a potem przychodzi PSG i okazuje się, że prawo ich nie obowiązuje - tłumaczy.
Nie zmienia to faktu, że Ronaldo i Messi jedyną okazję do rywalizacji będą mieć w Lidze Mistrzów. Oczywiście o ile tam Juventus spotka się z PSG.
Tak szatnia Barcelony zareagowała na odejście Messiego >>
Kiedy debiut Lionela Messiego w PSG? >>
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)