Odejście Lionela Messiego to nie jedyny problem działaczy FC Barcelona. Argentyńczyk nie mógł zostać w klubie, gdyż nie można było spełnić proceduralnych wymogów La Liga. W skrócie: Barca musiałaby się zadłużyć, by móc podpisać umowę z Messim i zgłosić go do rozgrywek. A tego prezydent Joan Laporta chciał uniknąć.
Wydawało się, że Barca powoli wychodzi na prostą. W sobotę klub opublikował oświadczenie, w którym wyjaśniono, że dzięki znacznej obniżce pensji Gerarda Pique można było uprawnić do występów w La Liga trzech zawodników. To Memphis Depay, Eric Garcia i Rey Manaj.
Sukces został odtrąbiony, ale po kilku godzinach swój komunikat wydały władze La Liga. Treść oświadczenia wywołała niemałe zamieszanie wśród kibiców Blaugrany.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi
"W odniesieniu do porannego komunikatu FC Barcelona w sprawie rejestracji zawodników Memphisa Depay'a i Erica Garcii w La Liga, chcielibyśmy wyjaśnić: Dokumentacja dotycząca tego tematu nie została wysłana przez klub w momencie jej publicznego udostępnienia. Stało się tak dopiero, gdy La Liga poinformowała o tym fakcie klub" - czytamy w komunikacie.
"Dokumentacja jest sprawdzana przez zespoły kontroli gospodarczej i rozgrywek w celu upewnienia się, czy jest zgodna z wymaganymi przepisami" - dodano.
FC Barcelona swój pierwszy ligowy mecz w sezonie 2021/22 rozegra w niedzielę z Realem Sociedad. Spotkanie rozpocznie się o 20:00.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: bez niespodzianki w starciu Warty Poznań z Legią Warszawa
Koncert Borussii pod batutą genialnego Haalanda! Eintracht tylko stał i podziwiał rywala