Gerd Mueller od dawna zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Gdy Robert Lewandowski gonił i pobił jego rekord, w imieniu legendy gratulowała mu jego żona. Mueller chorował na Alzheimera i jego stan był coraz gorszy. W niedzielę napłynęła tragiczna informacja o śmierci byłego piłkarza.
Na tę wiadomość zareagował Lewandowski, który w mediach społecznościowych zamieścił wymowną reakcję. Polski napastnik i najlepszy strzelec Bayernu Monachium oddał hołd Muellerowi.
W poprzednim sezonie Lewandowski pobił blisko 50-letni rekord Bundesligi należący właśnie do Muellera. Ten w sezonie 1971/72 strzelił 40 bramek w jednym sezonie. Od tamtego czasu był poza zasięgiem piłkarzy grających w Bundeslidze. To zmieniło się kilka tygodni temu, gdy "Lewy" zdobył 41 bramek.
Mueller wraz z reprezentacją Niemiec zdobył mistrzostwo Europy w 1972 roku i tytuł mistrza świata w 1974 roku. Strzelił 68 bramek w 62 meczach międzynarodowych. Strzelił też niewiarygodne 566 goli w 607 meczach dla Bayernu, ustawiając bezprecedensowy rekord 365 goli w Bundeslidze, siedmiokrotnie był królem strzelców tych rozgrywek.
Tak Lewandowski zareagował na śmierć Muellera:
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: bez niespodzianki w starciu Warty Poznań z Legią Warszawa
Koncert Borussii pod batutą genialnego Haalanda! Eintracht tylko stał i podziwiał rywala
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi