Właściciel Genoa CFC ceni polskich napastników, dlatego też zabiegał o podpis Aleksandra Buksy. Latem 18-latek rozstał się z Wisłą Kraków i przeniósł się do włoskiego zespołu na zasadzie transferu bezgotówkowego.
Wychowanek "Białej Gwiazdy" prezentował się dobrze na tle kolegów w okresie przygotowawczym. - Buksa jest młodym i utalentowanym napastnikiem, a tacy, w ciągu ostatnich 15 lat, zawsze w Genoi rozkwitali jak np. Piątek, El Shaarawy czy ostatnio Szomurodow - mówił dziennikarz Alessandro Legnazzi w wywiadzie dla WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
Polak nie będzie miał pewnego miejsca w skłądze Davide Ballardiniego. W 1. kolejce Serie A "Rossoblu" zostali rozbici przez Inter Mediolan (0:4), a Buksa nawet nie podniósł się z ławki rezerwowych.
Korzystnym rozwiązaniem mogłoby być wypożyczenie do nieco słabszej drużyny. - Sytuacja jest rozwojowa. Okienko jest jeszcze otwarte, a ja jestem otwarty na różne scenariusze. Jeśli zapadnie decyzja, że lepiej będzie, jakbym poszedł na wypożyczenie, to po prostu pójdę i będę walczył w innym klubie - wyjaśnił zawodnik na antenie Eleven Sports.
- Na ten moment chciałbym zostać w Genoi. Dobrze się tutaj czuję i skupiam się na każdym kolejnym treningu - uzupełnił.
Czytaj także:
"Zieliński jest w najlepszym momencie swojej kariery". Polak gwiazdą Serie A?
Serie A: Karol Linetty asystował. Pachniało po tym zaskoczeniem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prezentacja jak z horroru! Tak klub pochwalił się nową gwiazdą