Krzysztof Piątek ma nowego konkurenta. To następca brazylijskiej gwiazdy

Hertha Berlin lada moment sprzeda jedną ze swoich gwiazd, więc szybko pozyskała człowieka na jego miejsce. To napastnik, więc Krzysztof Piątek może mieć utrudnione zadanie w walce o miejsce w składzie.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Krzysztof Piątek Getty Images / Clemens Bilan - Pool / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Matheus Cunha jest już jedną nogą w Atletico Madryt. Hertha Berlin otrzymała propozycję nie do odrzucenia, bo za Brazylijczyka ma zarobić około 30 mln euro. Klub ze stolicy Niemiec już przygotował się na jego odejście.

W poniedziałek wieczorem berlińczycy ogłosili transfer. Pozyskano Ishaka Belfodila, który przez trzy lata był zawodnikiem TSG 1899 Hoffenheim. Wcześniej grał m.in. w Interze Mediolan, Olympique Lyon, czy Standard Liege.

- Cieszę się, że udało nam się pozyskać Ishaka. To sprawdzony napastnik, który ma już duże doświadczenie i udowodnił swoją skuteczność w ataku - mówi dyrektor sportowy Fredi Bobic.

Hertha zapłaciła za niego 500 tys. euro. 29-letni Algierczyk ma jednak za sobą przeciętne dwa sezony, w których nie strzelił gola w Bundeslidze. Najlepszy w jego wykonaniu był sezon 2018/19, w którym zdobył 16 bramek.

Transfer Belfodila to zła wiadomość dla Krzysztofa Piątka, który dopiero wraca do zdrowia po kontuzji. Polak będzie z nim konkurować o miejsce w składzie.

Kiedy powrót? Nowe informacje na temat zdrowia Krzysztofa Piątka >>

Zatrzymali giganta. Sensacja w Bundeslidze! >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Czy Piątek wygra rywalizację z Belfodilem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×