Krzysztof Piątek leczy kontuzje kostki od ponad trzech miesięcy. W połowie maja tego roku napastnik doznał urazu w spotkaniu ligowym Herthy z Schalke. Piątek nie zagrał w dwóch ostatnich kolejkach Bundesligi, nie pojechał na mistrzostwa Europy i rozpoczął długą rehabilitację.
Zawodnik doznał złamania w obrębie stawu skokowego i musiał poddać się operacji. Doktor reprezentacji Jacek Jaroszewski przewidywał, że napastnik wróci do gry za około 4 miesiące.
Wiele wskazywało jednak, że Krzysztof Piątek zdoła zagrać znacznie szybciej. Piłkarz włożył ogromny trud w treningi, ćwiczył praktycznie codziennie i założył sobie ambitny cel. - Już jest zdecydowanie lepiej. Krzysztof chce zagrać w meczu z Bayernem, tak mi powiedział - tak 11 sierpnia mówił "Bildowi" trener Herthy, Pal Dardai.
Zawodnik ćwiczył indywidualnie, powoli wracał do prostych zajęć z piłkami, ale do tej pory nie brał udziału w treningach z drużyną. Co zatem logiczne - nie ma szans na występ w sobotnim meczu 3. kolejki Bundesligi z Bayernem Monachium. Pytany o Piątka w ostatnich dniach Dardai wręcz to potwierdził: - Myślę, że na razie możemy zapomnieć o naszym planie. Krzysztof musi przyzwyczaić się do obciążeń. Tego rodzaju urazy nie są łatwe do wyleczenia, organizm potrzebuje czasu - stwierdził.
Wiele wskazuje na to, że przyjazd Piątka na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski też się nie uda. Kadrowicze spotykają się w Warszawie już w najbliższy poniedziałek 30 sierpnia, a we wrześniu Biało-Czerwoni rozegrają trzy spotkania el. MŚ 2022: z Albanią (2.09), San Marino (05.09) i Anglią (08.09).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!
- Rozmawialiśmy z Krzyśkiem i trenerem Herthy i na tej podstawie wysłaliśmy zawodnikowi powołanie - tłumaczy Jakub Kwiatkowski, rzecznik kadry. - Jeszcze tydzień temu wydawało się, że Krzysiek będzie mógł wystąpić z Bayernem. Czekamy na dalsze wskazówki Herthy. Jeżeli zawodnik nie będzie czuł się na siłach, to zapewne nie stawi się na zgrupowaniu. Piłkarz w przypadku kontuzji nie ma obowiązku przyjazdu na zgrupowanie - wyjaśnia Kwiatkowski.
Wydaje się, że najbardziej realny scenariusz, to powrót napastnika do gry po przerwie na mecze reprezentacji. Żadna ze stron: kadra, piłkarz i klub nie chcą ryzykować zdrowia zawodnika. Zbyt szybki występ po tak długiej przerwie mógłby skutkować odnowieniem się kontuzji.
Piątek zagrał dotąd 18 meczów dla kadry i strzelił 8 goli. W poprzednim sezonie zdobył dla Herthy 7 bramek w 32 spotkaniach. Jego klub rozpoczął nowe rozgrywki od dwóch porażek: z FC Koeln (1:3) i Wolfsburgiem (1:2).
Czytaj także:
Tym razem to nie Lewandowski bohaterem niemieckich mediów! Jeden piłkarz wykpiony
Pozostało tylko dostawić nogę! Tak Lewandowski strzelił w meczu z 1.FC Koeln (wideo)