Cały milion euro. Wielki gest szefów Bayernu Monachium

Były selekcjoner zaskoczony decyzjami Paulo Sousy. "Nie rozumiem ich, nadchodzą wielkie problemy"

Lipcowa powódź wyrządziła w Niemczech spore szkody. Skutki żywiołu w dużej mierze odczuli mieszkańcy Nadrenii Północnej-Westfalii oraz Nadrenii-Palatynatu. Straty liczone są w miliardach euro. Życie straciło ponad 140 osób. W pomoc poszkodowanym zaangażował się m.in. Bayern Monachium.

We wtorek działacze tego klubu - Herbert Hainer i Oliver Kahn - przekazali symboliczne czeki o wartości 500 tysięcy euro każdy. To oznacza, że na cele charytatywne przekazany został równo milion euro. Władze Bayernu już kilka tygodni temu zapowiedziały, że włączą się w pomoc powodzianom.

- W takich chwilach nasze społeczeństwo musi się zjednoczyć i udzielić pomocy. Trudno jest nam sobie wyobrazić desperację ludzi, którzy doświadczyli takiej katastrofy. Chcemy im pokazać w ten sposób, że Bayern solidarnie stoi u ich boku - powiedział Hainer.

- Zdjęcia, które widzieliśmy, zszokowały wszystkich w Bayernie. Dla nas ważne było to, aby szybko i bez zbędnej biurokracji udzielić pomocy poszkodowanym - dodał Kahn. To nie pierwsza taka akcja Bayernu. Przekazano też 100 tysięcy euro osobom poszkodowanym przez powódź w Bawarii.

Czytaj także:
Zaskakująca informacja z Niemiec. Bayern Monachium zagra bez Lewandowskiego
Wielkie wsparcie dla Wojciecha Szczęsnego. Nawet wybitny bramkarz stanął w jego obronie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!