Transferowy piątek Górnika

Dwoje zawodników związało się w piątek z drużyną pierwszoligowego Górnika Zabrze. Są nimi obrońca Przemysław Kulig, reprezentujący ostatnio barwy Cracovii Kraków i skrzydłowy Mariusz Dzienis, który występował w Jagiellonii Białystok. Obaj zawodnicy od dłuższego czasu znajdowali się na liście życzeń sztabu szkoleniowego śląskiego klubu i finalizacja rozmów wydawała się być kwestią czasu. Wczesnym popołudniem zainteresowane strony doszły do porozumienia i obaj zawodnicy zakotwiczą w Zabrzu na rok.

Sprowadzenie doświadczonego prawego obrońcy było dla trenera Górnika, Ryszarda Komornickiego priorytetem. Po przesunięciu Grzegorza Bonina do drugiej linii jedynym nominalnym prawym obrońcą został uzdolniony, aczkolwiek niedoświadczony Mariusz Gancarczyk. Młodzian w pierwszych meczach ligowych prezentował przyzwoitą formę, jednak włodarze Górnika doszły do wniosku, że młodzieżowy reprezentant Polski do dalszego rozwoju potrzebuje większej rywalizacji o miejsce w pierwszym składzie. Dlatego też rozpoczęto rozmowy z Cracovią Kraków, odnośnie transferu Przemysława Kuliga.

O fakcie, że 29-letni obrońca znajduje się w kręgu zainteresowań zabrzan mówiło się już od dwóch tygodni. Wówczas do Górnika przeszedł inny zawodnik Pasów, Michał Karwan, który bardzo liczył na to, że niebawem dołączy do niego kolega z klubu z ulicy Kałuży. - Słyszałem, że Górnik jest bardzo zainteresowany sprowadzeniem Przemka do Zabrza. Myślę, że to będzie dobry ruch, bo jest to bardzo dobry zawodnik. Graliśmy razem w Krakowie przez kilka sezonów i myślę, że taki zawodnik jak Przemek może okazać się poważnym wzmocnieniem drużyny. Na pewno wraz z jego przyjściem zespół zyska na wartości, bo jest to zawodnik, który ma spore doświadczenie w ekstraklasie - podkreślał 30-letni stoper drużyny 14-krotnych mistrzów Polski.

Rozmowy między klubami toczyły się w niemrawym tempie, ale nabrały rozpędu, kiedy z klubu zwolniony został Artur Płatek. Krótko po tym Cracovia i Górnik doszły do porozumienia i Kulig będzie w Górniku występował, przez co najmniej rok, na zasadzie wypożyczenia. Istnieje również opcja późniejszego transferu definitywnego. Na przyjściu Kuliga jednak nie koniec piątkowych wzmocnień mierzącego w awans do ekstraklasy zabrzańskiego zespołu. Kilka godzin później kontrakt podpisał pomocnik Jagiellonii Białystok, Mariusz Dzienis. Z przyjścia tego zawodnika do Zabrza cieszy się bośniacki napastnik Górnika, Ensar Arifović, który do niedawna reprezentował barwy Jagi.

- Mariusz to bardzo dobry zawodnik. Na boisku charakteryzuje się dużą walecznością i w każdym spotkaniu pozostawia na boisku wiele zdrowia. Myślę, że może on nam pomóc w dobrej grze ofensywnej. Szybko powinien się zaaklimatyzować w nowej drużynie, bo atmosfera w Górniku jest naprawdę świetna i jestem pewien, że będziemy w stanie utrzymać wysoką formę z pierwszych meczów sezonu i w dalszym ciągu odnosić pewne zwycięstwa. Na pewno przyjście Mariusza to bardzo dobry ruch i poważne wzmocnienie - zapewnił rosły napastnik górniczej jedenastki. Dzienis jest zawodnikiem wszechstronnym. Może występować na obu skrzydłach. Nie jest mu też obca gra w obronie. Z Górnikiem podpisał roczną umowę. W przypadku awansu zabrzańskiego klubu do ekstraklasy obie strony zapewne zasiądą do rozmów odnośnie jej przedłużenia.

Przyjście zawodników z pewnością cieszy trenera Komornickiego, który bardzo chciał wzmocnić zespół doświadczonymi zawodnikami. Kulig w ekstraklasie rozegrał 90. spotkań, w których strzelił sześć bramek. Dzienis natomiast legitymuje się 37. występami i jedną bramką strzeloną w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Źródło artykułu: