To był piękny wieczór dla kibiców reprezentacji Polski. Na PGE Narodowym w Warszawie Biało-Czerwoni pokonali Albanię 4:1.
Podopieczni Paulo Sousy byli tego dnia wyjątkowo skuteczni, choć komentarze ekspertów po spotkaniu były jednoznaczne - słaby mecz naszych piłkarzy, momentami koszmarne decyzje w defensywie.
Skończyło się jednak pozytywnie, bo rywale zagrali w obronie jeszcze gorzej w obronie. Pozwolili strzelić sobie cztery gole, samemu prezentując dużą nieskuteczność pod bramką Wojciecha Szczęsnego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci
W czwartek gole strzelali Robert Lewandowski, Adam Buksa, Grzegorz Krychowiak i Karol Linetty.
"Dzisiaj mega skutecznie. Nowe otwarcie. Teraz San Marino" - napisał po meczu Zbigniew Boniek, były szef PZPN.
Po wygranej 4:1 z Albanią kadra Paulo Sousy awansowała na drugie miejsce w grupie I eliminacji MŚ 2022. Biało-Czerwoni tracą pięć punktów do lidera - reprezentacji Anglii. Kolejne mecze w walce o mundial rozegrają: z San Marino (5.09. na wyjeździe) oraz z Anglią (8.09. w Warszawie).
Boniek jest zdania, że Polakom - nawet w przypadku zwycięstwa z Anglią - będzie bardzo trudno awansować bezpośrednio z grupy do MŚ 2022, które będą rozgrywane w Katarze.
"Jak to widzę? Przygotujmy się na baraże. Nawet pokonując Anglię nie wiem z kim oni mogą stracić następne 2 punkty…" - przyznał na Twitterze.
Jak to widzę? Przygotujmy się na baraże. Nawet pokonując Anglię ( I hope) nie wiem z kim oni mogą stracić następne 2 punkty…
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) September 2, 2021
Dzisiaj mega skutecznie Nowe otwarcie Teraz San Marino
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) September 2, 2021
Czytaj także:
"Apetyt rośnie w miarę jedzenia". Wyjątkowy dzień Adama Buksy
Albańczyk brutalnie potraktował Kamila Glika. "Wejście na pomarańczową kartkę"