"Potraktowano mnie jak śmiecia". Gorzkie słowa Michała Nalepy

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu od prawej: Michał Nalepa (w barwach Arki Gdynia)
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu od prawej: Michał Nalepa (w barwach Arki Gdynia)

Michał Nalepa nie będzie dobrze wspominał swojego pobytu w Turcji. Polski pomocnik opowiedział o ostatnich wydarzeniach w rozmowie z portalem weszlo.com.

W tym artykule dowiesz się o:

6 września zawodnik rozwiązał kontrakt z Giresunsporem. W poprzednim sezonie Michał Nalepa regularnie grał w drużynie, która awansowała do Super Lig. Latem szkoleniowiec niespodziewanie odstawił go od składu.

- Okazało się, że klub nie zgłosił mnie do ligi. Rozmawiałem z trenerem. Ten zaczął udawać, że nieprawda, ściemniał mi, nie powiedział niczego w twarz - zdradził Nalepa w wywiadzie dla weszlo.com.

26-latek ma żal do władz Giresunsporu za sposób, w jaki został potraktowany. - Potraktowali mnie jak śmiecia. Cały rok, do momentu, gdy dowiedziałem się, że jestem out, było zaje*****. Prezydent klubu dzwonił i próbował to tłumaczyć, ale trener - w ogóle. Niby dobrze z nim żyłem, lubił mnie, ale w jeden dzień odwrócił się du** i wszystko się skończyło.

Nalepa może szukać nowego pracodawcy i jest bardzo blisko Jagiellonii Białystok. Jak sam przyznał, jest już dogadany z białostockim klubem. Problem polega na tym, że jego kontrakt został rozwiązany po zakończeniu okienka transferowego w lidze tureckiej.

Piłkarz znalazł się w trudnym położeniu. Nie można wykluczyć, że Jagiellonia zarejestruje wychowanka Arki Gdynia dopiero w zimowym okienku PKO Ekstraklasy, które rozpocznie się 1 lutego 2022 roku (więcej TUTAJ).

Czytaj także:
Fatalne informacje dla FC Barcelona. Podstawowy piłkarz w tym roku może już nie zagrać
Przemysław Frankowski błysnął po raz kolejny. Polak ma świetne liczby w Ligue 1

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci

Komentarze (0)