Czesław Michniewicz odejdzie z Legii? "Na Wschodzie potrafią docenić dobrą robotę"

Trener mistrza Polski, m.in. po wygranej w Moskwie, został jeszcze mocniej zauważony przez zagranicznych działaczy - tak przekonuje menedżer szkoleniowca, Mariusza Piekarski, w "Przeglądzie Sportowym".

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk
Czesław Michniewicz WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
Legia Warszawa sprawiła dużą niespodziankę, wygrywając w Moskwie ze Spartakiem 1:0 w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Europy (więcej TUTAJ). Ten mecz to także sukces szkoleniowca stołecznego zespołu, Czesława Michniewicza.

Dariusz Mioduski, właściciel i prezes Legii, mówił w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ) o nowej umowie trenera. - W najbliższym czasie zaczniemy rozmowy z Mariuszem Piekarskim, agentem Czesława Michniewicza. Bo tak się umawialiśmy. Nie wiem, jakie są oczekiwania trenera, nie wiem, czy się dogadamy, ale usiądziemy do takich rozmów - powiedział prezes Mioduski.

Michniewicza chwali także wspomniany Mariusz Piekarski. Na łamach "Przeglądu Sportowego" przyznał, że szykują się na rozmowy z Legią, ale też między wierszami przemycił informację, że takimi meczami jak występ w LE w Moskwie szkoleniowiec może zainteresować sobą kluby zza wschodniej granicy.

- Nie wiem, jak potoczą się rozmowy, kiedy już się spotkamy. Meczem w Moskwie na pewno zostawił swoją wizytówkę i numer telefonu, a na Wschodzie potrafią docenić dobrą robotę. Dla nas jednak priorytetem jest Legia - powiedział menedżer.

"Jesteście hańbą". Rosyjskim kibicom puściły nerwy po porażce z Legią
Artur Boruc - złota inwestycja, która zwróciła się z nawiązką

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super gol
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×