"Przeszkadzają Lewandowskiemu". Kontrowersyjna teza Jana Tomaszewskiego

Agencja Gazeta / MAŁGORZATA KUJAWKA / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski
Agencja Gazeta / MAŁGORZATA KUJAWKA / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski

Legendarny polski bramkarz znów zaapelował do selekcjonera Paulo Sousy. Jan Tomaszewski podkreślił na łamach "Super Expressu", że reprezentacja powinna grać w innym ustawieniu.

Od spotkania z Hiszpanią na Euro 2020 Paulo Sousa w każdym meczu decyduje się na grę dwoma napastnikami. Robertowi Lewandowskiemu na zmianę towarzyszyli w ataku Adam Buksa i Karol Świderski, którzy wykorzystali absencje kontuzjowanych Arkadiusza Milika oraz Krzysztofa Piątka. Wydaje się, że w kolejnych meczach eliminacji MŚ Portugalczyk również będzie stawiał na dwóch atakujących.

Innego zdania jest jednak Jan Tomaszewski. Według byłego bramkarza Sousa powinien zrezygnować z drugiego napastnika, a za przykład podaje Bayern Monachium, który w ostatnich meczach pokonał wysoko RB Lipsk (4:1) czy FC Barcelona (3:0). W zespole Bawarczyków Lewandowski jest osamotniony na szpicy i zdaniem byłego bramkarza, powinno tak być również w kadrze.

- Musimy grać jedną dziewiątką. Bo jeśli gramy dwoma dziewiątkami, czy jest to Piątek, czy jest Buksa, czy to jest Milik, czy to jest Świderski, po prostu oni mu przeszkadzają - przyznał Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem".

Skąd taki wniosek? - Nawet Albańczycy byli z nami lepsi, gdy graliśmy dwoma dziewiątkami - uważa legendarny bramkarz. Przypomnijmy, że po raz ostatni reprezentacja Polski zagrała jednym napastnikiem na inaugurację Euro 2020, przeciwko Słowacji (porażka 1:2).

Tomaszewski jakiś czas temu krytykował też samego Lewandowskiego, mówiąc, że zagrał "nierozsądnie" przeciwko San Marino (więcej TUTAJ).

Czytaj też"To nie jest normalne". Jan Tomaszewski ma radę dla Wojciecha Szczęsnego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super gol

Źródło artykułu: