Jak on to zmieścił? Mahir Emreli nie zawiódł w hicie PKO Ekstraklasy [WIDEO]

Twitter / CANALPLUS_SPORT / Na zdjęciu: Mahir Emreli strzela gola
Twitter / CANALPLUS_SPORT / Na zdjęciu: Mahir Emreli strzela gola

Mahir Emreli przytomnie zachował się w polu karnym Rakowa i znalazł drogę do siatki. Bramkarz częstochowian był zaskoczony strzałem napastnika warszawskiej Legii.

W sobotę mistrzowie Polski grali przy Łazienkowskiej z Rakowem Częstochowa. Pierwsza bramka padła po 30 minutach gry. Sebastian Musiolik był lepszy w pojedynku z Cezarym Misztą i bramkarz gospodarzy ratował się faulem. Do piłki podszedł Ivi Lopez, który dał prowadzenie zespołowi Marka Papszuna.

Zawodnicy Legii Warszawa szybko odpowiedzieli. W 34. minucie Filip Mladenović zagrał do Mahira Emreliego, a ten przyjął sobie piłkę na klatkę piersiową. Reprezentant Azerbejdżanu poradził sobie z Tomasem Petraskiem i bardzo mocno uderzył. Kacper Trelowski spóźnił się z interwencją.

Po pierwszych 45 minutach był remis 1:1, podopieczni Czesława Michniewicza wypracowali sobie więcej sytuacji.

Emreli udowodnił swoją wartość. 24-latek strzelił swojego drugiego gola w lidze, w pozostałych rozgrywkach łącznie siedem razy trafił do siatki. Były zawodnik Karabachu Agdam w letnim okienku transferowym związał się kontraktem z Legią. Snajper wygryzł ze składu Tomasa Pekharta, który był królem strzelców PKO Ekstraklasy.

Czytaj także:
Zaskakujące słowa trenera Warty Poznań. "Nie mamy punktów, ale być może wygraliśmy coś więcej"
Stal Mielec zrobiła krok w stronę utrzymania. Minimalne zwycięstwo

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w wykonaniu kobiety! Bramkarka nie mogła nic zrobić

Komentarze (0)