Robert Lewandowski ma dużą konkurencję. Niesamowity wyczyn napastnika Ajaksu

Getty Images / DeFodi Images  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / DeFodi Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski musi odrabiać straty do rywali w klasyfikacji strzelców. Na prowadzeniu jest Sebastien Haller, który błysnął po raz kolejny. Doświadczony napastnik zapisał się na kartach historii Ligi Mistrzów.

[tag=55143]

Sebastien Haller[/tag] zdobył aż pięć bramek w dwóch pierwszych meczach na poziomie Ligi Mistrzów i w ten sposób ustanowił nowy rekord rozgrywek. Piłkarz Ajaksu Amsterdam trafił do siatki we wtorkowym starciu z Besiktasem Stambuł (2:0) i dołożył swoją cegiełkę do wygranej Holendrów. Na listę strzelców wpisał się też Steven Berghuis, dla którego był to już drugi gol w tej edycji.

Z dobrej strony pokazał się też Christopher Nkunku, który dwa tygodnie temu ustrzelił hattricka. Pomocnik RB Lipsk otworzył wynik meczu drugiej kolejki fazy grupowej, jednak jego zespół niespodziewanie przegrał 1:2. Gole dla Club Brugge strzelili Mats Rits oraz Hans Vanaken.

Liverpool FC nie pozostawił złudzeń FC Porto i zwyciężył 5:1. Na tytuł MVP zasłużył Mohamed Salah, Egipcjanin wskoczył na trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. Do czołówki dołączył również Roberto Firmino.

Robert Lewandowski będzie mógł poprawić swój dorobek w środowym starciu z Dynamem Kijów. Kluczowy piłkarz Bayernu Monachium uzbierał dwa trafienia i obecnie znajduje się poza podium.

Czołówka klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów:

MiejscePiłkarzLiczba goliKlub
1. Sebastien Haller 5 Ajax Amsterdam
2. Christopher Nkunku 4 RB Lipsk
3. Mohamed Salah 3 Liverpool FC
4. Robert Lewandowski 2 Bayern Monachium
- Steven Berghuis 2 Ajax Amsterdam
- Hans Vanaken 2 Club Brugge
- Roberto Firmino 2 Liverpool FC

Czytaj także:
Makabryczna kontuzja. Łapali się za głowy
Nie tylko Matty Cash. Urodził się w USA i chce grać dla Polski!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się stało?! Po trzech sekundach prowadzili 1:0

Komentarze (0)