Franciszek Smuda wskazał wymarzonego rywala Wieczystej
Wieczysta Kraków sensacyjnie wyeliminowała w 1/32 Pucharu Polski I-ligowca - Chrobrego Głogów. Trener zespołu, Franciszek Smuda, bez chwili wahania wskazał, kogo chciałby trafić w kolejnej rundzie.
Wisła Kraków to dla Franciszka Smudy klub wyjątkowy. 73-latek prowadził go w przeszłości aż trzykrotnie. Najpierw w latach 1998-1999, następnie 2001-2002, a także w 2013-2015.
Wielkim fanem Wisły jest także właściciel Wieczystej, Wojciech Kwiecień, który na stadionie "Białej Gwiazdy" ma nawet wykupioną lożę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super gol- Nie ma się tu czego bać, trzeba wierzyć w swoje umiejętności i nic więcej. Jest tu 3 czy 4 piłkarzy, którzy mogą poprowadzić naszą grę, zwłaszcza z przodu, w środkowej strefie, więc to wykorzystaliśmy - skwitował "Franz".
Sukces, jakim bez wątpienia jest awans do grona 32 najlepszych drużyn Pucharu Polski, nie sprawił jednak, że w Wieczystej odlecieli. Smuda wciąż realnie podchodzi do dalszych celów.
- Wiadomo, że my nie mamy takiego zespołu, by móc liczyć na zwycięstwo w tym Pucharze. Na razie nie możemy o tym marzyć. Musimy póki co budować taką drużynę, aby dała nam pewne gwarancje - podsumował szkoleniowiec.
Czytaj także:
- Wyjątkowy gość na meczu PSG. Kibicuje jednak innej drużynie
- Sprawca największej sensacji Ligi Mistrzów: To szaleństwo!