Mecz Manchesteru United z Evertonem zakończył się dość niespodziewanie remisem - 1:1 (TUTAJ znajdziesz relację pomeczową >>). Brytyjskie media jednak więcej niż o podziale punktów piszą piłkarzu zespołu gości. Andros Townsend - bo o nim mowa - nie tylko zdobył wyrównującą bramkę, ale...
Chodzi o "cieszynkę" Townsenda. Nie da się ukryć, że wzorował się na Cristiano Ronaldo. Wzorował? Biorąc pod uwagę, że spotkanie toczyło się Old Trafford, a Portugalczyk był na murawie, to można powtórzyć za choćby "Daily Star", że "Townsend strollował jednego z najlepszych piłkarzy świata".
Zawodnik Evertonu pobiegł w rób boiska, wyskoczył w górę, zrobił w powietrzy piruet i wylądował w znanej wszystkim pozie z rozłożonymi rękami. Zobacz.
Hold the pose #MUNEVE // @andros_townsend pic.twitter.com/GdrZ5iFUVl
— Premier League (@premierleague) October 2, 2021
Po meczu dziennikarze zapytali go o Ronado. - Nie da się ukryć, że wzoruję się na nim - odpowiedział 30-latek, były zawodnik m.in. Crystal Palace. - Zawsze był dla mnie inspiracją. Jego przygotowanie fizyczne, technika, skuteczność, to wszystko mi imponuje.
Czy z premedytacją skopiował "cieszynkę" swojego idola? Tutaj odpowiedź nie padła. Townsend odszedł od zgromadzonych dziennikarzy, udał się do szatni.
Spotkanie MU - Everton rozpoczęło siódmą kolejkę angielskiej Premier League. Oba zespoły zanotowały świetny początek rozgrywek i są w czubie tabeli.
Czytaj także: Gracz Manchesteru United opuści klub? Włoski gigant szykuje ofertę >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?