Marek Wawrzynowski: Alarm przed meczem o mundial. Frustracja Lewandowskiego [OPINIA]

PAP / Radek Pietruszka / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP / Radek Pietruszka / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Polska wygrała gładko, bo aż 5:0 z San Marino, ale do optymizmu jest daleko. Graliśmy mocno przeciętnie, Robert Lewandowski nie mógł strzelić bramki i był wyraźnie sfrustrowany. To alarm przed meczem o wszystko z Albanią w Tiranie.

Wygrana była dość wysoka, bo inaczej być nie mogło. Różnica umiejętności indywidualnych jest zbyt duża, by San Marino mogło nawiązać rywalizację z reprezentacją Polski.

Dariusz Dziekanowski powiedział, że wynik w tym meczu zaczniemy liczyć od piątej bramki. Tym razem na pięciu bramkach się skończyło. Dobrze, że wyraźnie wygraliśmy, ale długimi okresami graliśmy futbol chaotyczny, toporny, momentami zbyt prosty.

Początek był obiecujący, zaczęliśmy z wysokiego C, osaczyliśmy rywali, byliśmy mobilni i agresywni, ale z czasem zaczęliśmy grać bez pomysłu, byliśmy irytujący i po prostu słabi. Chłopcy do bicia z San Marino dali sobie strzelić kilka bramek, ale nie jest to mecz, który będą wspominać historycy futbolu.

ZOBACZ WIDEO: PZPN zareagował na informacje o chorobie Jana Furtoka. "Możemy pomóc na każdej płaszczyźnie"

Piłkarze z San Marino w większości grają w miejscowej lidze, która poziomem pewnie przypomina naszą okręgówkę. I takie drużyny trzeba stłamsić szybką kombinacją, rozumieniem gry, umiejętnościami technicznymi, grą jeden na jednego. Z tego ostatniego elementu, kluczowego we współczesnej piłce, korzystał chwilowo Kacper Kozłowski, ale i on z czasem popadł w szarość.

Nasz kapitan, Robert Lewandowski, polował na bramkę i był zagraniami kolegów wyraźnie zirytowany. Od stanu 2:0 ci starali się jak mogli, żeby Lewandowski poprawił swoje statystyki, ale nic z tego nie wychodziło. "Lewy" zniecierpliwiony dawał do zrozumienia, że nie podoba mu się ta sytuacja. Był wyraźnie sfrustrowany. Jednocześnie nasz najlepszy zawodnik sam był mocno denerwujący. W ledwie przyzwoitej strzeleckiej sytuacji nie szukał i nie widział kolegów, zachowywał się jak w jakiejś podwórkowej gierce, gdzie bardziej cieszą własne bramki, którymi można się obnosić, niż postawa drużyny.

Wolałem Lewandowskiego z Euro 2016, gdy poświęcał się dla drużyny niż tego z meczu z San Marino. To, co dobre w tym meczu, to kolejne bramki Buksy i Świderskiego i mimo wszystko kilka akcji i asysta Kozłowskiego. I fakt, że w defensywie nie pozwoliliśmy rywalom na nic. W przeciwieństwie do pierwszego meczu, gdzie pozwoliliśmy na zbyt wiele.

Oczywiście z San Marino zrobiliśmy, co musieliśmy - jak to mawiali studenci o sesji: zakuć, zdać, zapomnieć, ale mecz niepokoi przed spotkaniem z Albanią. Gdyby potraktować go jako trening przed starciem o wszystko w Tiranie, to mogło być lepiej. Zwłaszcza, że po świetnym meczu z Anglią mieliśmy prawo mieć wysokie oczekiwania. Choć w pierwszym meczu z Albanią wygraliśmy 4:1 to jednak była to głównie zasługa Roberta Lewandowskiego. Albańczycy grali lepiej indywidualnie, byli bardziej przebojowi, świetnie radzili sobie jeden na jednego. Polacy będą musieli naprawdę wznieść się na wyżyny swoich możliwości.

ZOBACZ inne teksty autora

Komentarze (73)
keflawick
10.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Czy wy zdajecie sobie sprawę, że gdyby koledzy wywalczyli 3 karne, to Lewy zszedłby z boiska z hat-trickiem? A gdyby 6 - to i z dwoma! 
avatar
mattii
10.10.2021
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Kolego ZłotyRobert, wrzuć na luz ,bo tak jak Robert przestaniesz strzelać GOLE . I stuknij się raczej w swój napięty baniak... 
avatar
ZłotyRobert
10.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@Johen 200: Słuchajcie to jest trol i multikontowiec. Na razie wykryłem 13 jego kont, ale pracuje nad następnymi. Tutaj macie listę; 1-Kawka30, 2-Babell, 3-Revelent, 4-Jagsi, 5-Andrzej19, 6-Jul Czytaj całość
avatar
Johen 200
10.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Duzo cjhaosu w meczu z San Marino . Walili glową w mur Bez skladu i ladu. San Marino broniło się cała drużyną jak w zamku hokejowym Ale tylko Świderski i Buksa grali w ataku Piatek i Lewy się j Czytaj całość
avatar
persep
10.10.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Żeby móc oglądać,trzeba mieć co,oglądać.