Pomocnik Monaco zwrócił na siebie uwagę wielkich. W grze są trzy kluby

PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Aurelien Tchouameni
PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Aurelien Tchouameni

Aurelien Tchouameni jest coraz bardziej rozpoznawalnym piłkarzem. Jego dobre występy w Monaco zaowocowały powołaniami do reprezentacji. Teraz mówi się, że może zmienić klub.

21-letni środkowy pomocnik jest wychowankiem Girondins Bordeaux. W styczniu 2020 roku, po dziewięciu latach w tym zespole, zdecydował się na transfer do AS Monaco. Jego forma jest na tyle wysoka, że otrzymał powołania od Didiera Deschampsa zarówno na wrześniowe, jak i październikowe zgrupowanie "Les Bleus".

Tchouameni nie jest w kadrze narodowej statystą. Zdążył zagrać w każdym z pięciu meczów, łącznie przebywając na boisku przez 232 minuty. Finał Ligi Narodów przeciwko Hiszpanii był pierwszym spotkaniem, które rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Wykorzystał nieobecność zarażonego koronawirusem N'golo Kante i stworzył duet w środku pola z Paulem Pogbą.

Jak donosi "Marca", Real Madryt uznał zawodnika Monaco za kluczowy cel po Kylianie Mbappe na letnie okienko transferowe w 2022 roku. Hiszpański dziennik dodaje, że "Królewscy" stoczą batalię o gracza z Chelsea oraz Juventusem.

Finanse "Los Blancos" ucierpiały przez pandemię, ale sytuacja się poprawia, czego dowodem były wielkie oferty wysyłane w sierpniu za Mbappe do Paris Saint-Germain. Florentino Perez szykuje na sezon 2022/23 wielkie zakupy, a jedną z nowych twarzy miałby być także Tchouameni.

Zobacz też:
Z Albanią graliśmy już o wszystko. Arcyważny mecz w cieniu wielkiej tragedii
"Jemu też należy się wielki mecz". Kolejna legenda doczeka się godnego pożegnania?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?

Źródło artykułu: