Po bezbramkowym remisie z Norweżkami w polskim zespole zapanował umiarkowany optymizm. Biało-czerwone postawiły się wyżej notowanym rywalkom i zgarnęły bardzo cenny punkt do tabeli. Jednak aby realnie myśleć choćby o udziale w barażach Polki musiały we wtorek pokonać 75. w rankingu FIFA Albanki.
- Jak mantrę powtarzam, że jesteśmy w pewnym procesie, który buduje zespół. Mamy swoją filozofię gry i filozofię pracy. Chcemy być skuteczniejsi i lepsi. Nie dostosowujemy się do przeciwnika. Mamy swoje cele i swoje zadania, które chcemy w każdym meczu realizować. Oczywiście raz wyglądamy lepiej, a raz słabiej, w zależności od przeciwnika, z którym się mierzymy. Ale nie zmienimy tego, że próbujemy walczyć o dominację - zapowiadała na konferencji prasowej trener reprezentacji Polski Nina Patalon.
Tym razem to jej drużyna miała dyktować warunki i prowadzić grę, czyli robić to, czego się uczy i co - jak pokazały już mecze w tym roku kalendarzowym - nasz zespół potrafi robić. W 15. minucie Adriana Achcińska wykonywała rzut wolny, a zagranie to zamykała Zofia Buszewska, ale nie zaskoczyła tym uderzeniem Viony Rexhepi. Chwilę później doskonałą okazję z kilku metrów zmarnowała Natalia Padilla-Bidas, która włożyła za dużo mocy w strzał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań
Zespół gości próbował konstruować akcje na połowie reprezentacji Polski, ale bardzo trudno było ekipie trenera Armira Grimaja o okazję strzelecką. W całej pierwszej połowie Albanii udało się oddać jedno - niecelne - uderzenie na bramkę Karoliny Klabis. Tymczasem w 34. minucie kolejną okazję miały Polki, a konkretnie Martyna Wiankowska, lecz z całego zamieszania w polu karnym przyjezdnych zwycięsko wyszła ich bramkarka.
W 39. minucie odważnie w szesnastkę rywalek wbiegła Weronika Zawistowska, a wpadła w nią Ezmiralda Franja i szwajcarska arbiter Simona Ghisletta odgwizdała rzut karny. Z jedenastu metrów pewnie trafiła kapitan polskiej drużyny Paulina Dudek. Polki udokumentowały tym samym optyczną przewagę jeszcze w pierwszej części gry.
Druga rozpoczęła się od groźnego uderzenia Qendresy Krasniqi, ale Karolina Klabis nie dała się zaskoczyć. Później już reprezentacja Polski przystąpiła do dalszego atakowania. Kolejną okazję w 53. minucie po centrze Dudek miała Padilla-Bidas, lecz znów zabrakło celności. Nieco ponad 10 minut później centrostrzał Zofii Buszewskiej odbił się od słupka i nikt tego nie dobił.
Także w ostatnim kwadransie Biało-Czerwone szukały kolejnego trafienia, ale było o to trudno. Z daleka próbowała Gabriela Grzywińska, z bliska zaś Ewelina Kamczyk, która pod koniec weszła na murawę razem z Joanną Wróblewską, ale efekt był ciągle ten sam.
Dopiero w 89. minucie gry gospodynie miały rzut rożny. Dośrodkowanie Dominiki Grabowskiej głową do siatki skierowała Małgorzata Mesjasz i przesądziła losy spotkania zapewniając trzy punkty polskiemu zespołowi.
Po czterech kolejkach Polki zajmują drugie miejsce w tabeli grupy F z ośmioma punktami na koncie. Za miesiąc czekają je kolejne dwa mecze, tym razem na wyjazdach - 25 listopada z Kosowem, a pięć dni później z Belgią.
Polska - Albania 2:0 (1:0)
1:0 - Paulina Dudek 40' - z karnego
2:0 - Małgorzata Mesjasz 89'
Składy:
Polska: Karolina Klabis - Zofia Buszewska (82' Ewelina Kamczyk), Małgorzata Mesjasz, Paulina Dudek, Sylwia Matysik - Gabriela Grzywińska (82' Joanna Wróblewska), Adriana Achcińska, Dominika Grabowska - Martyna Wiankowska, Weronika Zawistowska, Natalia Padilla-Bidas (63' Nikol Kaletka).
Albania: Viona Rexhepi - Sara Maliqi, Alma Hila, Arbenita Curraj, Lucie Gjini - Mimoza Hamidi, Ezmiralda Franja, Endrina Elezaj - Kristina Maksuti (90+2' Esi Lufo), Qendresa Krasniqi (90+2' Sara Begallo), Megi Doci.
Sędziowała: Simona Ghisletta (Szwajcaria).
Żółte kartki: Grzywińska (Polska) - Hamidi, Elezaj (Albania).
Widzów: 2 361
---
Norwegia - Belgia 4:0 (2:0)
1:0 - Guro Bergsvand 6'
2:0 - Caroline Hansen 30'
3:0 - Elisabeth Terland 68'
4:0 - Ingrid Engen 90+1'
Armenia - Kosowo 0:1 (0:0)
0:1 - Liridona Syla 87'
Tabela grupy F po 4. kolejce:
Lp. | Drużyna | Pkt. | Z | R | P | Gole |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Norwegia | 10 | 3 | 1 | 0 | 17:0 |
2. | Polska | 8 | 2 | 2 | 0 | 4:1 |
3. | Belgia | 7 | 2 | 1 | 1 | 15:5 |
4. | Albania | 4 | 1 | 1 | 2 | 6:10 |
5. | Kosowo | 4 | 1 | 1 | 2 | 2:11 |
6. | Armenia | 0 | 0 | 0 | 4 | 0:17 |
Czytaj też: Idzie w ślady sławnych wujków. Dzięki niej rodzina może przejść do historii