Piłkarz Bayernu uniknie więzienia! Wiemy, jaką karę poniesie

Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Lucas Hernandez
Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Lucas Hernandez

Wszystko wskazywało na to, że Lucas Hernandez trafi do więzienia. Ostatecznie jego prawnikom udało się zmienić wyrok sądu i piłkarz Bayernu uniknie pójścia za kratki. Będzie musiał za to sporo zapłacić.

"Marca" informuje, że w zeszłym tygodniu prawnicy Lucasa Hernandeza złożyli stosowną apelację do wyroku sądu, który nakazał francuskiemu piłkarzowi w przeciągu dziesięciu dni stawić się w zakładzie karnym. Tam miał odbyć karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności.

W środę odwołanie zostało rozpatrzone na korzyść piłkarza Bayernu Monachium. Wyrok zmieniono. Francuz został ukarany karą w zawieszeniu na cztery lata i grzywną w wysokości 96 tysięcy euro - 240 dni po 40 euro.

"Jakiekolwiek naruszenie tych obowiązków może stanowić podstawę do uchylenia i wykonania orzeczonej kary" - czytamy w artykule.

Przypomnijmy, że problemy Hernandeza trwają od lutego 2017 roku. To właśnie wtedy doszło do kłótni zawodnika, grającego wówczas w Atletico Madryt i jego żony. Oboje skazano na 31 dni prac społecznych. Mieli zakaz zbliżania się do siebie i komunikowania przez sześć miesięcy.

Para zignorowała wyrok i po czterech miesiącach wzięła ze sobą ślub. Nie ominęła ich też podróż poślubna. Wszystko wyszło na jaw po powrocie do Madrytu.

Kobieta nie została oskarżona, problemy miał za to piłkarz. I to ogromne. Groziła mu odsiadka. Ostatecznie do więzienia nie trafi.

Czytaj także:
"Ale będzie dobrze?" Pytał w karetce 15 razy. Prawda była dramatyczna
To może być rewolucja! Kryptowaluty wkraczają do świata sportu, szlak przeciera Lionel Messi

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań

Źródło artykułu: