Już wszystko jasne. PZPN wydał komunikat ws. zdrowia Paulo Sousy
Polski Związek Piłki Nożnej potwierdził w środę wieczorem, że Paulo Sousa otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19. Selekcjoner reprezentacji Polski musi zmienić plany na najbliższe dni.
"Selekcjoner, który w ubiegłym tygodniu przebywał w Anglii, po powrocie do swojego domu w Portugalii poczuł się gorzej i wykonał szybki test antygenowy, który dał wynik pozytywny. Wykonany dziś test PCR potwierdził zakażenie" - czytamy w komunikacie federacja.
Sousa zachorował na półtora tygodnia przed początkiem zgrupowania przed ostatnimi meczami eliminacji MŚ 2022 z Andorą (12.11) i Węgrami (15.11). To rozpocznie się 8 listopada, wyjątkowo w Hiszpanii. Więcej TUTAJ.
"W wyniku zaistniałej sytuacji wobec Paulo Sousy została wprowadzona standardowa procedura izolacji, zgodnie z obowiązującymi w Portugalii przepisami sanitarnymi" - informuje PZPN. Te mówią, że szkoleniowiec będzie musiał pozostać w izolacji, dopóki nie uzyska negatywnego wyniku testu na COVID-19.
Choroba zmusiła Sousę do zmiany planów na najbliższe dni. Miał w nich obejrzeć mecze PKO Ekstraklasy Cracovia - Radomiak i Legia - Pogoń, a następnie pojawić się na spotkaniu Ligi Europy Legia - Napoli. O sporym pechu może mówić Kamil Pestka z Cracovii - selekcjoner wybierał się na Kałuży 1 właśnie po to, by na żywo obejrzeć w akcji lewego obrońcę Pasów.
Kadrę na spotkania z Andorą i Węgrami Sousa ogłosi w poniedziałek. Wśród powołanych mają się znaleźć Matty Cash, który we wtorek otrzymał polskie obywatelstwo, oraz wracający do reprezentacji po kontuzji Arkadiusz Milik.