Niemiecki magazyn już wie. Bayern przeciwko Benfice w takim składzie

Getty Images / DeFodi Images  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / DeFodi Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Bayern Monachium już we wtorek może awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Warunek jest jeden - wygrać u siebie z Benficą Lizbona. Niemiecki "Kicker" przedstawił przewidywane składy na to spotkanie.

Po trzech kolejkach Ligi Mistrzów mistrzowie Niemiec nie mają sobie równych w grupie E. Bawarczycy z dorobkiem dziewięciu punktów są bezapelacyjnym liderem tabeli. We wtorek na Allianz Arena przyjedzie wicelider - Benfica Lizbona.

W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi ekipami Bayern Monachium na terenie rywala wygrał aż 4:0. Choć do siedemdziesiątej minuty nie padła żadna bramka. Dopiero po golu Leroya Sane, zespół Juliana Nagelsmanna włączył wyższy bieg.

Swoje trafienie dołożył także Robert Lewandowski. Według "Kickera" będzie miał też okazję we wtorek. Niemiecki magazyn przedstawił przewidywane składy na to spotkanie. Bez niespodzianki, bo od pierwszej minuty ma zagrać właśnie kapitan reprezentacji Polski.

Wydaje się, że Bayern Monachium wyjdzie w swoim najmocniejszym zestawieniu. Napastnikowi Bawarczyków w ofensywie pomogą Thomas Mueller, Kingsley Coman i Leroy Sane. Mecz na ławce rezerwowych najprawdopodobniej rozpocznie Serge Gnabry.

Spotkanie ekipy Roberta Lewandowskiego z Benficą Lizbona rozpocznie się o godz. 21:00. Transmisja w Polsat Sport Premium 2. Darmowa relacja LIVE z meczu Bayern Monachium - Benfica Lizbona na portalu WP SportoweFakty.

Przewidywane składy według magazynu "Kicker":

Zobacz też:
Matty Cash powołany do reprezentacji Polski. Piękny komentarz piłkarza
Paulo Sousa odkrył karty. Jest absolutny debiutant i niespodzianka w bramce!

ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni

Komentarze (2)
avatar
franekbra
1.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Anna SAR , weź już się nie ośmieszaj . Za Lewandowskiego awansowaliśmy na ME i MS co przez wiele lat Polsce się nie udawało . Bez niego o takich turniejach będziemy mogli pomarzyć 
avatar
yes
1.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I znowu Bayern - podglądacze ze SF są na fali...