Na swój jubileusz Robert Lewandowski przygotował znakomite show. W 100. meczu w Lidze Mistrzów Polak popisał się hat-trickiem, a jego Bayern Monachium wygrał u siebie z Benficą Lizbona aż 5:2.
Co więcej, dorobek bawarskiego zespołu i polskiego napastnika mógł być jeszcze lepszy. Tuż przed przerwą, dopiero siódmy raz w karierze, Lewandowski nie wykorzystał jednak rzutu karnego. Ta sytuacja i tak nie wpłynęła na oceny dla Polaka w niemieckich mediach. Noty są fenomenalne. Dziennikarze byli zgodni i przyznali naszemu napastnikowi same "1", oznaczające w Niemczech "klasę światową".
W tej beczce miodu, znalazła się jednak mała łyżka dziegciu. Niemcy mieli małe pretensje o pierwsze 25 minut w wykonaniu Polaka. "Przez pierwszych 25 minut nie miał żadnych sytuacji. Potem wystarczyło mu jednak tylko nie zdrzemnąć się przy golu na 1:0. Karnego strzelił lekkomyślnie, ale wszystko nadrobił fantastycznym podcięciem przy bramce na 4:1" - napisali dziennikarze sport1.de.
ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni
"Aż do 26 minuty nie był wykorzystywany przez swoich kolegów w zespole. Potem rozpoczął strzelanie uderzeniem głową po akcji Comana. 80 gola w Lidze Mistrzów mógł mieć już po rzucie karnym, ale spudłował. Nadrobił to później pięknym lobem" - czytamy na tz.de.
"Oczywiście w takim jubileuszowym meczu Polaka nie mogło zabraknąć jego goli. Był po prostu świetny" - zachwycali się dziennikarze abendzeitung-muenchen.de. "Światowy piłkarz jak zawsze w gotowości. Na tym pięknym obrazku pojawiła się tylko mała rysa w postaci niewykorzystanego karnego" - dodał portal sportbuzzer.de.
We wtorkowy wieczór w Monachium Robert Lewandowski strzelał na 1:0, 4:1 i 5:2 dla Bayernu. Po czterech kolejkach Ligi Mistrzów Lewandowski jest liderem klasyfikacji strzelców z 8 bramkami na koncie (szczegóły TUTAJ). We wszystkich klubowych rozgrywkach w tym sezonie Lewandowski strzelił dla Bayernu już 22 gole. Potrzebował na to zaledwie 16 spotkań.
Sam Bayern, po czterech kolejkach Champions League, zdecydowanie prowadzi w grupie E. Mistrzowie Niemiec mają komplet 12 punktów, bilans bramkowy 17-2 i już zapewnili sobie awans do fazy pucharowej.
Czytaj także: "Nie mam żadnych wątpliwości". Co za słowa prezesa PZPN-u o Lewandowskim