Ajax Amsterdam dopełnił formalności. Mats Hummels nie pomógł Borussii Dortmund

PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Ryan Gravenberch i Steffen Tigges
PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Ryan Gravenberch i Steffen Tigges

Ajax Amsterdam ma już zapewniony awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W środę podopieczni Erika ten Haga pokonali 3:1 Borussię Dortmund, która grała w osłabieniu po brutalnym faulu Matsa Hummelsa.

Dortmundczycy chcieli szybko zaznaczyć swoją przewagę. Zawodnicy Marco Rose wypracowali sobie dwie świetne okazje w ciągu kilkudziesięciu sekund. Thorgan Hazard minął bramkarza gości, jednak nie zdecydował się na strzał, chwilę później Jude Bellingham minimalnie przestrzelił.

W 23. minucie Sebastien Haller wystawił piłkę Ryanowi Gravenberchowi i świetną paradą popisał się Gregor Kobel, wcześniej napastnik Ajaksu był na pozycji spalonej. Borussia odpowiedziała celnym strzałem Marco Reusa, Remko Pasveer nie popełnił błędu.

Mats Hummels osłabił swoją drużynę. W 29. minucie defensor wyprostowaną nogą zaatakował Antony'ego i obejrzał czerwony kartonik. Przed końcem pierwszej połowy Noussair Mazzraoui nieprzepisowo powstrzymywał Bellinghama i arbiter podyktował rzut karny. Marco Reus wykonał egzekucję, choć Pasveer był bliski szczęścia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań

W drugiej odsłonie Ajax miał zdecydowanie więcej klarownych sytuacji. Kobel skapitulował dopiero w 72. minucie. Marin Pongracić popełnił kosztowny błąd, Dusan Tadić dopadł do piłki i umieścił ją w siatce.

Swój dorobek poprawił Sebastien Haller. Napastnik w 83. minucie wykorzystał dobre dośrodkowanie Antony'ego. Skrzydłowy asystował też przy golu na 3:1, ostatnie słowo należało do Davy'ego Klaassena.

W ostatecznym rozrachunku Ajax zwyciężył 3:1 i zapewnił sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Borussia spadła na trzecie miejsce. W drugim środowym meczu grupy C Sporting Lizbona zdeklasował Besiktas Stambuł 4:0. Na listę strzelców wpisali się Pedro Goncalves (2 gole), Paulinho oraz Pablo Sarabia.

Borussia Dortmund - Ajax Amsterdam 1:3 (1:0)
1:0 - Marco Reus (k.) 37'
1:1 - Dusan Tadić 72'
1:2 - Sebastien Haller 83'
1:3 - Davy Klaassen 90+3'

Składy:

Borussia: Gregor Kobel - Thomas Meunier, Manuel Akanji, Mats Hummels, Marius Wolf (58' Felix Passlack), Jude Bellingham, Axel Witsel, Julian Brandt, Thorgan Hazard (33' Marin Pongracić), Marco Reus (76' Ansgar Knauff), Steffen Tigges (76' Donyell Malen).

Ajax: Remko Pasveer - Noussair Mazraoui, Jurrien Timber, Lisandro Martinez, Daley Blind, Edson Alvarez (46' Davy Klaassen), Ryan Gravenberch, Steven Berghuis (67' Mohammed Kudus), Dusan Tadić, Antony, Sebastien Haller.

Żółte kartki: Knauff (Borussia) - Alvarez (Ajax).

Czerwona kartka: Hummels (Borussia).

Sędzia: Michael Oliver (Anglia).

***

Sporting Lizbona - Besiktas Stambuł 4:0 (3:0)
1:0 - Pedro Goncalves (k.) 31'
2:0 - Pedro Goncalves 38'
3:0 - Paulinho 41'
4:0 - Pablo Sarabia 56'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Ajax Amsterdam 6 6 0 0 20:5 18
2 Sporting Lizbona 6 3 0 3 14:12 9
3 Borussia Dortmund 6 3 0 3 10:11 9
4 Besiktas Stambuł 6 0 0 6 3:19 0

Czytaj także:
AC Milan pozostaje w grze. "Smoki" zgubiły punkty
Zieliński rozmontuje Legię? Reprezentant Polski ma pewien cel

Komentarze (1)
avatar
Klaudia w
4.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marco Reus a nie - Marco Rose na początku panie redaktorze