"Trzeba reagować zanim będzie za późno". Były sędzia apeluje do polityków

Gigantyczny skandal w meczu Klasy A!

- W Polsce agresja wobec sędziów sportowych rośnie, więc trzeba reagować zanim będzie za późno - podkreślił Rafał Rostkowski w rozmowie z Interią. Sędzia piłkarski z lat 1987-2017 liczy na zmianę statusu prawnego arbitrów, dzięki czemu będą oni mogli czuć się bezpieczniej podczas prowadzenia piłkarskich meczów.

Rostkowski w swoich mediach społecznościowych załączył petycję, którą skierował do Senatu RP. Byłemu sędziemu Ekstraklasy, UEFA i FIFA zależy na przyznaniu arbitrom statusu funkcjonariusza publicznego, zapewnienia im odpowiedniej ochrony prawnej przed, w trakcie i po meczu, a także wprowadzeniu definicji sędziego sportowego.

Rostkowski w uzasadnieniu podkreśla, że praktycznie co tydzień pojawiają się informacje o atakach cielesnych na sędziach ze strony piłkarzy, sztabów szkoleniowych czy kibiców. Do tego dochodzą ciągłe wyzwiska i groźby kierowane z trybun, a nawet ławek rezerwowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

Były międzynarodowy sędzia uważa, że w Polsce "rośnie ryzyko" śmierci arbitrów, co miało już miejsce w innych krajach. "Skala zjawiska przemocy wobec sędziów jest ogromna" - czytamy w uzasadnieniu.

Rostkowski skierował sprawę do Senatu, ponieważ uważa, że PZPN nie reaguje należycie na wszelkie ataki w stronę sędziów. Byłemu arbitrowi zależy, by jego kolegom po fachu m.in. przyznano status funkcjonariusza publicznego. To sprawiłoby, że naruszenie nietykalności cielesnej byłoby ścigane z oskarżenia publicznego, a nie prywatnego.

Czytaj też:
-> Polscy sędziowie mają dosyć! "Niektórzy mówią o strajku"
-> Sędziowie pobici przez piłkarza i prezesa klubu. "Zaj... cię szmaciarzu"