Co on tam robił?! Aż trudno uwierzyć, gdzie był Manuel Neuer podczas meczu

Boniek zaczepił dziennikarza. Mistrzowska odpowiedź

Niezwykle pewnie w bramce Bayernu Monachium czuje się Manuel Neuer. Golkiper zespołu mistrza Niemiec - po raz kolejny - udowodnił, że nie ma też problemów w grze na przedpolu.

Podczas sobotniego meczu Bundesligi z SC Freiburg (Bayern wygrał 2:1 u siebie) Neuer w pewnym momencie... znalazł się niemal na połowie boiska. Zaczął rozgrywać piłkę.

Taki obrazek może szokować, pewnie wielu jest zaskoczonych, ale na pewno nie kibice Bayernu, którzy zdążyli się już do tego przyzwyczaić.

"Kolejny dzień w pracy dla niego" - tak w zabawny sposób konto Bayernu Monachium komentuje sytuację na boisku z udziałem Niemca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

Nie da się ukryć, że Neuer wykreował nowy styl gry bramkarza. Od zawsze wychodził daleko od swojej bramki, podawał swoim kolegom. Eksperci nazywali go nawet dodatkowym obrońcą.

Bayern jest liderem Bundesligi. W 11 meczach mistrzowie Niemiec stracili zaledwie 11 bramek. Ogromna w tym zasługa Manuela Neuera.

Zobacz także:
Kapitalna seria Liverpoolu. Ich statystyki mówią wszystko
Jego serce biło 200 razy na minutę. Legenda futbolu mówi o problemach ze zdrowiem