Messi wysłał wiadomość do nowego trenera Barcelony

Getty Images / Tnani Badreddine/DeFodi Images / Na zdjęciu: Lionel Messi
Getty Images / Tnani Badreddine/DeFodi Images / Na zdjęciu: Lionel Messi

Xavi został już oficjalnie zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec FC Barcelony. Przed nim ogromne wyzwanie, jakim jest ugaszenie pożarów w "Dumie Katalonii". Tuż po objęciu stanowiska otrzymał wiadomość m.in. od Lionela Messiego.

Barcelona to w tej chwili jeden z najgorętszych terenów jeśli chodzi o światową piłkę nożną. Konflikty, problemy finansowe i brak wyników. W stolicy Katalonii jest istne piekło.

Kto zatem, jak nie Xavi, miałby być lepszym wyborem na kogoś, kto może wyciągnąć zespół z problemów.

- Musimy dużo pracować każdego dnia. Jesteśmy Barceloną, najlepszym klubem na świecie. To jedyny sposób na osiągnięcie wielkich wyników - przyznał nowy szkoleniowiec "Barcy". Jego słowa w swoich mediach społecznościowych zamieścił dziennikarz Fabrizio Romano.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

41-latek przyznał też, że po przejęciu władzy w Barcelonie rozmawiał m.in. z Lionelem Messim. - Wysłał mi SMS-a, aby życzyć powodzenia. Jest niesamowity, ale nie ma go tutaj. Podobnie jak Eto'o czy Ronaldinho... Musimy myśleć o przyszłości, a nie o graczach, których już nie ma w Barcelonie - przyznał.

Z szacunkiem odniósł się również do słów opinii publicznej, która porównuje go z Pepem Guardiolą. - Jeśli porównują mnie z Guardiolą, to coś więcej niż pozytyw. Pep to najlepszy menedżer na świecie - wyjaśnił.

"Barca" jest obecnie na 9. miejscu Primera Division ze stratą 11 punktów do liderującego Realu Sociedad. W tabeli grupy E Ligi Mistrzów Katalończycy są po czterech seriach gier na 2. miejscu i pozostają w walce o awans do fazy pucharowej.

Jakie mają być priorytety Hiszpana po przejęciu Barcelony? Pierwszym ma być zatrzymanie Ousmane Dembele. - Mógłby być najlepszym graczem na świecie na swojej pozycji i może robić różnicę - przyznał Xavi. Szkoleniowiec "Dumy Katalonii" czeka też na  rozwój wydarzeń z Ansu Fatim, który ponownie trafił na listę kontuzjowanych.

Prezydent Joan Laporta zdradził też, że Xaviemu w klubie może pomagać Carles Puyol czy Dani Alves. O tym drugim mówi się, że być może mógłby nawet... pomóc na boisku.

Zobacz także:
Legenda Barcelony pewna w sprawie Xaviego. "To jest najważniejsze"
Awantura w Barcelonie. Gwiazdor odmówił trenerowi!

Źródło artykułu: