Zarzucili jej, że jest mężczyzną. Ostra reakcja - Iranka idzie do sądu

Jordańska federacja piłkarska chce, żeby Azjatycka Konfederacja Piłkarska wszczęła śledztwo ws. weryfikacji płci Zohreh Koudaei, bramkarki reprezentacji Iranu kobiet. Uważają, że to... mężczyzna.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
Zohreh Koudaei Getty Images / Talibjan Kosimov/Anadolu Agency / Na zdjęciu: Zohreh Koudaei
25 września w eliminacjach Pucharu Azji kobiet mierzyły się ze sobą ekipy Jordanu oraz Iranu. Bohaterką spotkania była Zohreh Koudaei, broniąc dwa rzuty karnych.

Ostatecznie Iran wygrał 4:2 i po raz pierwszy w historii zagra w Pucharze Azji, który od 20 stycznia do 6 lutego będzie rozgrywany w Indiach.

Prezes jordańskiej federacji, książę Ali Ben al-Hussein postanowił się zwrócić do Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej o weryfikację płci bramkarki rywalek.

ZOBACZ WIDEO: Wróciły najlepsze czasy Barcelony. To zasługa piłkarek

Urodzona w 1989 roku bramkarka reprezentacji Iranu zamierza podjąć kroki prawne. - Jestem kobietą. To zastraszanie. Złożę pozew - zapowiedziała Koudaei cytowana przez turecki portal hurriyet.tr.

Trenerka reprezentacji Iranu Maryam Irandoust potwierdziła, że lekarze zbadali dokładnie wszystkie zawodniczki kadry, żeby uniknąć ewentualnych problemów w tym zakresie. Zapowiedziała też dostarczenie wszelkich potrzebnych dokumentów do Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej.

Czytaj też:
Absencja Lewandowskiego z Węgrami. Nowe, zaskakujące informacje
Zaskakująca opinia portugalskich mediów na temat reprezentacji Polski

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×