Poważne oskarżenia pod adresem Sousy. "Mówię to z pełną świadomością"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa

- Wychodzi mi na to, że to był lekki sabotaż. Mówię to z pełną świadomością. Sousa zlekceważył całą Polskę, piłkę, kibiców - komentuje dla Polsat Sport Tomasz Hajto, były reprezentant Polski.

Mocno dostaje się Paulo Sousie za ostatnie decyzje kadrowe w meczu z Węgrami (1:2). Portugalczyk dał grać zmiennikom, ale nie wszyscy udźwignęli ciężar tego spotkania i przez to straciliśmy szansę na rozstawienie w barażach.

W pierwszej jedenastce zabrakło wielu podstawowych zawodników - m.in. Roberta Lewandowskiego, Piotra Zielińskiego (wszedł po przerwie) i Kamila Glika.

W rozmowie z Interią Cezary Kulesza mówił, że Sousa zaryzykował i to się kompletnie nie opłaciło. Szef PZPN nie ukrywał swojego rozczarowania, zwłaszcza, że brak marcowego meczu u siebie to strata w wysokości 15 mln złotych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

Ostro selekcjonera atakuje Tomasz Hajto. W rozmowie z Polsatem Sport nie gryzł się w język, gdy oceniał ostatnie decyzje Portugalczyka.

- Jak sobie przemyślałem, to co stało się w przed i w trakcie meczu z Węgrami, to wychodzi mi na to, że to był lekki sabotaż. Mówię to z pełną świadomością - komentuje były reprezentant Polski.

- Grałem za granicą i nie przypominam sobie takich zachowań i decyzji przed ważnymi meczami. A tu dajemy odpocząć kilku osobom, bo w marcu gramy baraże. Przecież do marca może się wiele wydarzyć. Ci, których oszczędzaliśmy, mogą złapać kontuzje i to całe oszczędzanie na nic się zda. W kadrze powinni grać najlepsi - dodaje.

Hajto jest zdania, że prezes Kulesza powinien wezwać Sousę na poważną rozmowę.

- Powoli to zaczyna wyglądać tak, że traktuje nas niepoważnie. Prezes musi go wziąć na poważną rozmowę, a my musimy się nad tym całym Sousą raz jeszcze zastanowić. Przed chwilą go chwaliliśmy, ale ja się zastanawiam, czy słusznie - zaznacza.

Polacy nie będą rozstawieni i już w półfinale barażu mogą trafić na takie potęgi, jak Portugalia, Włochy, Szwecja czy Rosja. Co gorsza, z tak mocnym zespołem zagrają na wyjeździe. A za kadencji Sousy, Biało-Czerwonym nie udało się jak dotąd z nikim takim wygrać.

Polacy rywali w barażach poznają 26 listopada (piątek) o godzinie 17:00. Wtedy odbędzie się losowanie obu rund - półfinałów i finałów. Mecze barażowe zostaną rozegrane natomiast 24-25 marca 2022 roku (półfinały) i 28-29 marca (finały).

Czytaj także:
"Chyba zgłupiał". Mocne słowa byłego kadrowicza o Sousie
Smuda wprost o absencji Lewandowskiego z Węgrami. "Bez sensu"

Komentarze (6)
avatar
WilkiDMP2025
19.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Cheers
18.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hajto wybrał jednego winnego ale o drugim współwinnym nawet się nie zająknął. Taki to właśnie ekspert. Żałosne. 
avatar
Legionowiak 3.0
18.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jest prawda! Portugalczyk oszukał całą Polskę i musi honorowo odejść! 
avatar
Mossad
18.11.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Tego tez nie mozna wykluczyc, ze Sousa robil wszystko by zostac zwolnionym i przytulic odszkodawanie. Byc moze ma juz jakis klub na oku. Wszystko bylo zrobione zeby nie wygrac. Poczynajac od Le Czytaj całość