W ostatnim czasie głośno jest o Ole Gunnarze Solskjaerze i jego pozycji w Manchesterze United. Pod wodzą Norwega, Czerwone Diabły wyglądają bardzo słabo. Coraz częściej krążą plotki o zmianie szkoleniowca w angielskim klubie.
Faworytem do zastąpienia Solskjaera był Antonio Conte. Ten jednak objął Tottenham Hotspur. Lista dostępnych trenerów zmniejszyła się. Atrakcyjny wybór to zapewne Zinedine Zidane, który zakończył współpracę z Realem Madryt z końcem poprzedniego sezonu.
Według mediów, Francuz nie jest zainteresowany przejęciem Czerwonych Diabłów. Dodatkowo żona Zidane'a chce go odwieść od tego pomysłu. Kolejnym czynnikiem ma być bariera językowa. Choć Emmanuel Petit przyznał, że jego były kolega z kadry zaczął uczyć się angielskiego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany
- Dla jego dalszej kariery to ważna umiejętność. Jeżeli przychodząc do takiego klubu jak Manchester United nie mówisz od razu w tym języku, może być to duży problem - powiedział, cytowany przez "Daily Mail".
Emmanuel Petit dodał jednak, że nie wydaje mu się, aby Zinedine Zidane zastąpił Ole Gunnara Soleksjara na stanowisku szkoleniowca Czerwonych Diabłów. - Szczerze mówiąc, nie wierzę w to, że "Zizou" trafi do Manchesteru United - przyznał.
- Oczywiście, jest znakomitym trenerem, ale nigdy nie grał w Premier League i ma z tą ligą niewiele wspólnego. Trudno spodziewać się więc takiego ruchu ze strony klubu - dodał.
Zobacz też:
Błysk Lewandowskiego nie wystarczył. Sensacja w meczu Bayernu!
Co za widok! Lewandowski deklasuje rywali