"Luis Suarez schodził z boiska ze łzami w oczach, wszedł za niego Cunha. Zobaczmy, czy Urugwajczyk będzie dostępny w niedzielnych derbach z Realem Madryt" - poinformował twitterowy profil dziennika "Marca".
Dramat reprezentanta Urugwaju w barwach Atletico Madryt rozegrał się już w 13. minucie pojedynku w grupie "B" Ligi Mistrzów na Estadio Do Dragao w Porto. 34-letni napastnik zasygnalizował wtedy ławce Atletico, że nie może kontynuować gry. Chwilę potem został zastąpiony przez Matheusa Cunhę.
Nie wiadomo jeszcze, jak poważny jest uraz Suarez. Po zejściu z boiska, gwiazdor Atletico siedział załamany na ławce rezerwowych. Kontuzja przydarzyła się w najgorszym z możliwych momentów dla hiszpańskiej drużyny.
Atletico, by awansować do fazy pucharowej LM 2021/22, musiało pokonać FC Porto i liczyć na to, że AC Milan nie zwycięży w meczu u siebie z Liverpoolem (oba spotkania trwają - więcej TUTAJ). Atletico ostatecznie wygrało 3:1, a Milan przegrał 1:2.
Ojo, contratiempo para el Atleti a los 13 minutos de partido: Simeone tiene que quitar a Suárez, que se marcha desolado y entre lágrimas, y mete a Cunha... https://t.co/YKprAFPKN8 #UCL pic.twitter.com/tKZshqe1i9
— MARCA (@marca) December 7, 2021
Zobacz:
Lewandowski wydał oświadczenie w niemieckich mediach
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał w samo okienko! Komentator oszalał