Wysyp pozytywnych testów w Premier League. Rekordowa liczba zakażonych

PAP/EPA / Na zdjęciu: mecz Tottenham Hotspur - Chelsea FC
PAP/EPA / Na zdjęciu: mecz Tottenham Hotspur - Chelsea FC

Władze Premier League mają spory problem z pandemią koronawirusa, która znów przybrała na sile. Pomiędzy 6 a 12 grudnia wykonano 3805 testów na obecność COVID-19 wśród piłkarzy oraz sztabów szkoleniowo-medycznych. Ponad 40 z nich była pozytywna.

Pandemia koronawirusa atakuje angielskie boiska, a przekonał się o tym m.in. reprezentant Polski, Jakub Moder. Spotkanie z udziałem jego drużyny Brighton and Hove Albion i Tottenhamu Hotspur, które było zaplanowane na niedzielę, zostało przełożone.

Wszystko z powodu dużej liczby zachorowań zawodników londyńskiej ekipy na COVID-19. Drużyna Antonio Conte przez to nie rozegrała także ostatniego meczu przeciwko Stade Rennais w grupie G Ligi Konferencji UEFA, a europejska federacja zadecydowała o wyrzuceniu jej z rozgrywek.

Sytuacja pandemiczna na Wyspach Brytyjskich nie jest za dobra. Władze Premier League poinformowały, że w poprzednim tygodniu (6-12 grudnia) wykonano 3805 testów na obecność koronawirusa wśród piłkarzy oraz sztabów szkoleniowo-medycznych. 42 z nich okazały się być pozytywne.

To pokazuje ogromny wzrost, bo w okresie od 29 listopada do 5 grudnia, 12 z 3154 testów było pozytywnych.

Aktualna sytuacja rozwija się dynamicznie. W poniedziałek Manchester United zamknął swój ośrodek treningowy, ponieważ w klubie potwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem. Pod znakiem zapytania stoi wtorkowe spotkanie Czerwonych Diabłów z Brentford FC.

Zobacz też:
Pierwszy piłkarz Legii chce rozwiązać kontrakt!
Oto wyniki powtórzonego losowania Ligi Mistrzów!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czerwona kartka po zdobyciu bramki? To możliwe

Źródło artykułu: