Wojciech Kowalewski i Maciej Iwański poróżnili się w kilku kwestiach podczas wymiany zdań na Twitterze. W pewnym momencie "dyskusja" byłego reprezentanta Polski z dziennikarzem TVP Sport zaczęła przypominać kabaret.
"Jakie to zabawne" - reakcja Kowalewskiego na jeden z tweetów zdenerwowała Iwańskiego, który w odpowiedzi odniósł się do czasów, kiedy były bramkarz był prezesem Stomilu Olsztyn (lata 2019-20). "Zabawne to było jak zarządzałeś Stomilem Olsztyn" - odgryzł się Iwański.
"Powiem, że jesteś krową na lodzie. Przecież jak zaczną wypływać tematy ze Stomilu, to się nie pozbierasz. Przemyśl to, prywatnie trudno Cię nie lubić, ale klub rozłożyłeś na łopatki" - zaatakował komentator TVP Sport.
44-letni Kowalewski nie zamierzał się jednak poddawać. "Widzę, że jesteś specjalistą od krów i lodów, ale raczej nie od piłki nożnej. Straszyłeś mnie już tymi trupami w szafie i szczerze powiem doczekać się nie mogę, a to już ponad rok" - skomentował.
Kowalewski w kolejnym tweecie podkreślił, że jego zdaniem Iwański wprowadza w tej sprawie opinię publiczną w błąd i mija się z prawdą. Zarzucił mu też manipulowanie. Nie wytrzymał natomiast wtedy, kiedy Iwański stwierdził, że w Stomilu - tu cytat "Bawiłeś się ty, nie za swoje".
11-krotny reprezentant Polski (w latach 2002-09) wytoczył wówczas najcięższe działa. "Ja nigdy nie robiłem z tego tajemnicy, ale widzę, że bardzo lubisz zaglądać do czyjejś kieszeni, a jak ktoś mówi: 'pokaż swoją', to zaczyna się lament. I to jest żenujące. Baw się dobrze i szczerze nie obchodzi mnie to co bierzesz" - podsumował.
Jakie to zabawne pic.twitter.com/jIaPT6BlFn
— Wojciech Kowalewski (@Kowalewski_Woj) December 14, 2021
Zobacz:
Wojciech Kowalewski mówi wprost. "Tego potrzebuje Legia"
Ważne miejsce w klubowym muzeum, luksusowe auto w prezencie. Polak w Spartaku traktowany jak król
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czerwona kartka po zdobyciu bramki? To możliwe