Kibice wspierają reprezentanta Polski. Popełnili jednak wielki błąd

Mateusz Klich, który w starciu z Chelsea sprokurował rzut karny w doliczonym czasie gry, był mocno krytykowany przez fanów Leeds. Niektórzy z nich dodali mu jednak otuchy. Przygotowali specjalny transparent, który miał jednak duży błąd.

Jakub Artych
Jakub Artych
Mateusz Klich Getty Images / Dave Howarth - CameraSport / Na zdjęciu: Mateusz Klich
Łaska kibica na pstrym koniu jeździ. Jest bardzo niestabilna i zmienna, ulega ciągłym zmianom. Najdobitniej przekonał się o tym Mateusz Klich, który przez kilka lat był uwielbiany przez fanów Leeds United. Wystarczył jeden poważny błąd, aby ta tendencja zmieniła się o 180 stopni.

Przypomnijmy, że w starciu z Chelsea Mateusz Klich sprokurował karnego, który doprowadził do porażki Leeds na Stamford Bridge. Po meczu, w związku z atakami w sieci, pomocnik zdecydował się na zawieszenia konta na Twitterze.

Klub szybko postanowił wesprzeć Polaka, na oficjalnym koncie na Twitterze zamieścił krótką kompilację wielu udanych zagrań oraz goli Klicha w barwach Leeds United. We wtorkowy wieczór reprezentant Polski mógł liczyć także na wparcie niektórych fanów, którzy przygotowali dla niego specjalny transparent.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak Lewandowski to trafił?! Kapitalny strzał!

"Prawdziwi fani nie wyzywają naszych piłkarzy. Razem wygrywamy, razem przegrywamy, maszerujemy razem" - czytamy na transparencie, opatrzonym dwoma zdjęciami Polaka.

Problem w tym, że fani... popełnili wielki błąd w imieniu. Zamiast Mateusza, określili go "Mateguzem".

Mateusz Klich ostatni mecz z Manchesterem City rozpoczął na ławce. Polak wkroczył jednak do akcji już w 38. minucie, zastępując kontuzjowanego Jamiego Shackletona. Jego drużyna przegrała na Etihad Stadium aż 0:7.

Zobacz także:
To nie do pomyślenia. Są nowe informacje ws. zaatakowanego piłkarza
"Maszyna do strzelania". Co za noty dla Roberta Lewandowskiego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×