To nie był łatwy mecz dla Jana Bednarka i całego Southampton. "Święci", nie dość, że musieli mierzyć się z wyżej notowanym zespołem w postaci Tottenhamu, to dodatkowo od 39. minuty grali w "10" po tym jak z czerwoną kartką wyleciał Mohammed Salisu.
Mimo to podopiecznym Ralpha Hasenhuettla udało się utrzymać do końca meczu remis 1:1. Po spotkaniu angielskie media mocno doceniają postawę Jana Bednarka.
"Bednarek przez większość meczu był zdany tylko na niedoświadczonego Yana Valery'ego jako na swojego partnera w obronie. Mimo to przez większość czasu dobrze sobie radził z atakami Spurs. Raz mu się poszczęściło, bowiem gol Kane'a padł ze spalonego. Zachował koncentrację w doliczonym czasie gry" - napisał serwis hampshirelive.news, który wystawił Polakowi notę "7.5".
Jeszcze lepiej występ Bednarka ocenił z kolei serwis 90min.com. W hampshirelive.news nota "7,5" była dość przeciętna na tle całej drużyny. W serwisie 90min Bednarek został natomiast uznany bezsprzecznie za najlepszego piłkarza swojej drużyny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdy futbolu w wyjątkowej sesji!
"Najlepszy obrońca Southampton. Dobrze czytał rywali, wykonując dobrą robotę powstrzymując Kane'a przez większą część meczu" - napisano w uzasadnieniu przyznając reprezentantowi Polski notę "8".
Z kolei serwis sofasocre przyznał Bednarkowi notę "7,4" co było trzecią najwyższą w drużynie. Lepiej oceniono jedynie strzelca bramki Jamesa Ward-Prowse'a oraz bramkarza Frasera Forstera.
Grafika za SofaScore.com:
Czytaj także:
- Paskowy "Wiadomości" w TVP przeszedł samego siebie ws. Sousy!
- Zawodnik PSG na celowniku Milanu. Zimowe porządki w Paryżu rozpoczęte?