Kontrakt Paulo Sousy - prawnicy wchodzą do gry

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa

Sprawą rozwiązania umowy Paulo Sousy z Polskim Związkiem Piłki Nożnej zajęli się prawnicy. Karty w ręku ma polska federacja.

W środę Cezary Kulesza spotkał się na specjalnie zwołanym posiedzeniu z pozostałymi członkami zarządu PZPN. Prezes związku poinformował swoich współpracowników o najbliższych planach zakończenia współpracy z selekcjonerem Paulo Sousą. Kulesza celowo nie wyznaczał żadnych konkretnych terminów rozwiązania sprawy oraz wyznaczenia nowego trenera kadry, ale możemy zakładać, że na dniach powinniśmy poznać konkrety. Inicjatywę przejęli bowiem prawnicy.

Jak mówi nam jeden z członków zarządu, PZPN otrzymał z kancelarii prawnej warianty rozstania się z selekcjonerem i nie są to korzystne rozwiązania dla portugalskiego trenera.

PZPN może na przykład rozwiązać kontrakt z winy Sousy, powołując się na utratę zaufania do trenera spowodowaną negocjacjami, które szkoleniowiec toczył od dłuższego czasu z innym pracodawcą. W tym przypadku PZPN sam może określić, jak wysokie odszkodowanie musiałby zapłacić Portugalczyk. W kontrakcie nie ma o tym mowy, dlatego federacja według własnego uznania może ocenić straty związane z wizerunkiem, czy kosztem zatrudnienia nowego selekcjonera.

ZOBACZ WIDEO: Wyzwanie przed nowym trenerem Polaków. "Nie chcę, aby doszło do takiej sytuacji"

Inny wariant zakłada, że obie strony rozstają się za porozumieniem stron i trener zrzeknie się wszystkich pensji do końca umowy (do marca) - także tej grudniowej. Sousa zarabia około 70 tysięcy euro miesięcznie. Wydaje się to najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem zwłaszcza, że spora część osób z zarządu popiera taki wariant.

Co ciekawe - w kontrakcie Sousy jest również zapis, iż jedna ze stron może wypowiedzieć kontrakt z powodu braku wywiązania się z jego postanowień. PZPN musiałby jednak w rażący sposób zaniechać swoich obowiązków, utrudniać trenerowi pracę - np. nie zorganizować drużynie zgrupowania przed meczami. Jako że tak się nie stało - Sousa nie ma argumentów, by zerwać kontrakt. W innym przypadku naraziłby się na kary finansowe.

PZPN nie bierze pod uwagę możliwości, że Paulo Sousa mógłby dalej pracować z drużyną narodową. Zwłaszcza że na dniach Portugalczyk ma zostać ogłoszony nowym trenerem Flamengo Rio de Janeiro. Sousa został selekcjonerem kadry w styczniu tego roku. Z drużyną nie wyszedł z grupy na Euro, ale doprowadził kadrę do spotkań barażowych o mistrzostwa świata w Katarze 2022. Wkrótce poznamy nazwisko nowego trenera, który poprowadzi Biało-czerwonych w pierwszym meczu z Rosją.

Wiadomo, co zrobi PZPN ws. Sousy. Plan jest prosty

Tak Paulo Sousa pożegnał się z drużyną

Źródło artykułu: