Po tym jak Paulo Sousa zostawił reprezentację Polski na rzecz brazylijskiego Flamengo Rio de Janeiro, wokół polskiej kadry zrobiło się ogromne zamieszanie. Do baraży decydujących o udziale w MŚ 2022 zostały nieco ponad dwa miesiące, a Polacy dalej nie mają selekcjonera.
Tego mamy poznać już niedługo, bo 19 stycznia. Jednak każdego dnia giełda nazwisk może powodować niemały zawrót głowy. Wśród kandydatów nie brakuje uznanych selekcjonerów, ale Cezary Kulesza zaznaczył, iż nie robi to na nim wrażenia i jasno wskazał kto został już skreślony (więcej TUTAJ).
Natomiast żadnych wątpliwości co do nowego selekcjonera nie ma były reprezentant Polski - Jakub Wawrzyniak. W rozmowie z TVP Sport wskazał on na jednego, znanego już Polakom trenera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: do rzutu wolnego podszedł... bramkarz. Zobacz, co z tego wyszło!
- Moim zdaniem najlepszym wyborem do objęcia tej posady, w takim momencie byłby Adam Nawałka. To zdanie opieram o moje doświadczenia z tym szkoleniowcem. Byłby odpowiednim wyborem na teraz. Cezary Kulesza z pewnością nie sugeruje się tylko tym, co wydarzy się w barażach - stwierdził Jakub Wawrzyniak.
Zdaniem wielokrotnego reprezentanta Polski, w meczach barażowych najważniejsze będzie nastawienie piłkarzy. Właśnie to motywacja w barażach ma odgrywać ważniejszą rolę niż pomysły taktyczne selekcjonera.
Warto wspomnieć, że podobnego zdania co Jakub Wawrzyniak są również obecni reprezentanci Polski. Według informacji WP SportoweFakty kadrowicze jednoznacznie wskazali z kim chcieliby pracować (więcej TUTAJ).
Zobacz także: Kolejny znany trener chce prowadzić Polaków
Zobacz także: Sousa został zaprezentowany we Flamengo