Po grudniowym meczu z Wisłą Płock (0:1) Mahir Emreli został uderzony przez pseudokibiców, którzy wtargnęli do klubowego autokaru. Napastnik nie wziął udziału w dwóch kolejnych meczach ligowych.
Przedstawiciele Emrelego poinformowali Legię Warszawa, że zawodnik nie poleci z drużyną na zgrupowanie do Dubaju. Reprezentant Azerbejdżanu zamierza rozwiązać umowę z winy klubu - więcej TUTAJ.
Warto przypomnieć, że jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Otoczenie piłkarza podjęło radykalne kroki. Jak poinformował portal report.az, Emreli już złożył pozew przeciwko Legii.
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami
24-latek żąda wypłaty reszty wynagrodzenia i rozwiązania umowy. Jak czytamy, snajper uznał, że po ostatnich wydarzeniach nie może już grać w barwach Legii.
W rundzie jesiennej Emreli był najlepszym graczem "Wojskowych", jeśli chodzi o klasyfikację kanadyjską. Na wszystkich frontach zdobył 11 bramek i zanotował dwie asysty. Serwis sportinfo.az donosi, że nazwisko Azera znajduje się na liście życzeń Galatasaray oraz Baskasehiru Stambuł.
Czytaj także:
Pogoń Szczecin pobiła kolejny rekord transferowy. Tym razem wzmocniła kadrę
Jest porozumienie. Jakub Kamiński opuści Lecha Poznań