W Pucharze Narodów Afryki piłkarze wciąż nie popisują się zbyt dużą skutecznością. Poza meczem inaugurującym turniej, w którym padły trzy gole, w pozostałych zdobywano najwyżej jedną bramkę.
Podobnie było w spotkaniu grupy D. Egipt, który wymieniany jest wśród faworytów do wygrania całego turnieju, grał z Nigerią. W obu ekipach jest wielu znanych z gry w Europie piłkarzy.
Wydawało się, że Mohamed Salah będzie w stanie poderwać swoich kolegów do wygranej. To jednak rywale zadali cios. Po dwóch kwadransach grający w Leicester City Kelechi Iheanacho precyzyjnym strzałem z pola karnego pokonał bramkarza Egiptu.
Wspomniany Salah miał kilka okazji w meczu, ale niewiele zdziałał i Nigeria bez większych problemów dowiozła wygraną do końca. Wiele wskazuje na to, że dzięki zwycięstwu drużyna prowadzona przez Augustine Eguavoena przybliżyła się do wyjścia z grupy z 1. miejsca.
Nigeria - Egipt 1:0 (1:0)
1:0 - Kelechi Iheanacho 30'
[multitable table=1453 timetable=83641]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Chwilowe problemy gospodarzy PNA 2021. Dwa karne na inaugurację
Maroko górą w pierwszym szlagierze PNA. Asysta byłego zawodnika polskich klubów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki