Wisła już ma następcę Yeboaha. To piłkarz z przeszłością w Bundeslidze

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: drużyna Wisły Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: drużyna Wisły Kraków

"Biała Gwiazda" sfinalizowała kolejny transfer. Do drużyny Adriana Guli dołączył Momo Cisse z VfB Stuttgart. Jakub Błaszczykowski wykorzystał swoje znajomości w Niemczech.

W tym artykule dowiesz się o:

Do tej pory Wisła Kraków zakontraktowała Sebastiana Ringa, Luisa Fernandeza oraz Zdenka Ondraska. Priorytetem polskiego klubu było zwiększenie rywalizacji na prawym skrzydle.

Adrian Gula stracił Yawa Yeboaha, który w minionej rundzie błyszczał na boiskach PKO Ekstraklasy. Ofensywny piłkarz został sprzedany do Columbus Crew za około 2 miliony euro.

Zarząd "Białej Gwiazdy" w niedzielę sprowadził kolejnego zawodnika. Momo Cisse przeszedł do Wisły na zasadzie półtorarocznego wypożyczenia z VfB Stuttgart. Jakub Błaszczykowski miał swój udział w transferze 19-latka. Wybitny reprezentant Polski dobrze zna dyrektora sportowego klubu z Mercedes-Benz Arena i zainicjował rozmowy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki

- Momo jest młodym i utalentowanym piłkarzem, który w swej krótkiej karierze zdążył otrzeć się o Bundesligę. To zawodnik z wielkim potencjałem i mamy wielką nadzieję, że kibice szybko się o tym przekonają - mówił Tomasz Pasieczny, cytowany przez stronę internetową Wisły.

Cisse zbierał pierwsze szlify w akademii Paris FC, później grał też w rezerwach AC Le Havre. Przed sezonem 2020/21 zasilił kadrę VfB Stuttgart i zagrał pięć razy na poziomie Bundesligi. 23 lipca młody Gwinejczyk po raz ostatni pojawił się na boisku. Skrzydłowy latem doznał kontuzji, która wyłączyła go z treningów na kilka miesięcy.

Czytaj także:
Sztab gotowy? Nawałka może totalnie zaskoczyć
Szymon Żurkowski nie gubi formy strzeleckiej

Źródło artykułu: