Kontrakt Ousmane'a Dembele z FC Barceloną wygasa w czerwcu tego roku. Jak do tej pory obu stronom nie udało się dojść do porozumienia w sprawie jego przedłużenia i wiele wskazuje na to, że już do tego nie dojdzie.
W ostatnich dniach głos na temat Francuza zabrał m.in. szkoleniowiec klubu Xavi.
- Nie możemy dłużej czekać. Albo przedłuży umowę, albo podejmiemy decyzję. Byłem z nim szczery. Interes klubu jest na pierwszym miejscu. Albo złoży podpis, albo będzie musiał szukać transferu - powiedział Hiszpan.
ZOBACZ WIDEO: Nawałka nagle ma konkurencję. Były selekcjoner tłumaczy działania PZPN
Teraz w podobnym tonie wypowiedział się również dyrektor sportowy klubu - Mateu Alemany.
- Rozpoczęliśmy rozmowy z agentami Dembele jeszcze w lipcu. Od tego czasu minęło już sześć czy siedem miesięcy, w trakcie których rozmawialiśmy i w trakcie których Barcelona złożyła mu różne oferty. Próbowaliśmy znaleźć sposób, aby gracz został z nami. Nasze oferty były jednak systematycznie odrzucane przez jego agentów - powiedział Alemany cytowany przez marca.com.
- Teraz, na jedenaście dni przed zamknięciem ostatniego okienka transferowego przed końcem jego kontraktu, klub rozumie, że zawodnik nie chce go odnowić i że nie jest zaangażowany w przyszły projekt Barcelony. Jemu i jego agentom przekazano, że musi opuścić klub i postarać się o transfer przed 31 stycznia - podkreślił Alemany.
Czytaj także:
- Zamieszanie wokół wyboru selekcjonera. Kadrowicze coraz bardziej zaniepokojeni!
- Ogromne problemy Tunezji z koronawirusem