Liverpool FC może zaraz potrzebować zastępców dla swojego atakującego trio: Mohamed Salah, Roberto Firmino i Sadio Mane (to ostatnie 18 miesięcy ich kontraktów na Anfield). Menadżer Jurgen Klopp ma już do dyspozycji "polskiego Lionela Messiego" - pisze "Daily Star".
Gazeta podkreśla, że 18-letni Mateusz Musiałowski stał się w tym sezonie jedną z najjaśniejszych gwiazdeczek wśród znakomitej młodzieży The Reds. Polski napastnik w dwóch występach młodzieżowego Pucharu Anglii (FA Youth Cup) strzelił aż pięć bramek (więcej TUTAJ).
"Swój przydomek Musiałowski zdobył dzięki hipnotyzującym umiejętnościom dryblingu, które przypominają ruchy na boisku siedmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki, Lionela Messiego. Piłkarz nie ukrywa, że wzoruje się na słynnym Argentyńczyku" - czytamy na stronach "Daily Star".
ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia
Dziennikarze z Wysp są przekonani o tym, że debiut Musiałowskiego w pierwszym zespole Liverpoolu to już tylko kwestia czasu. Młodzieżowy reprezentant Polski trenował już pod okiem Kloppa i był blisko kadry Liverpoolu na mecz z Arsenalem (0:0), a następnie z Shrewsbury w trzeciej rundzie FA Cup (4:1).
W tym drugim przypadku drogę do debiutu w ekipie The Reds wychowankowi UKS-u Ajaks Częstochowa zamknęła choroba. Musiałowski ma ważny kontrakt na Anfield do 30 czerwca 2024 roku.
Zobacz:
Polski talent zdobył bramkę w Lidze Mistrzów! Jego zespół przypieczętował awans